Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Awatar użytkownika
Ewka
Posty: 3817
Rejestracja: poniedziałek 03 sty 2011, 19:12
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Błonie

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: Ewka »

Lubię sushi bardzo, ale przyznaję, że nie jest to dla nas smak łatwy.
Hania słusznia zauważyła, że sushi jest na ostro. Ja dodam, że też na ciepło. Popija się ciepłą sake :mrgreen:
Byleby w sercu ciągle maj!
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: BasiaM »

Dokładnie, do sushi koniecznie wasabi ;)
Ja dodaję do środka rolki i oprócz tego każdy ma na talerzyku swoją porcję a imbir służy tylko i wyłącznie do przegryzania i działa jako "czyściciel" kubków smakowych.
Zjedzenie niewielkiej ilości imbiru powoduje, że smaki sushi nie mieszają się.

Osobiście za sake nie przepadam ale mój mąż i owszem kosztuje zajadając sushi ;)
Ja wolę wino z japońskich śliwek ume, które jest doskonałe do sushi :piwko:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: Ania W »

Ale wasabi to nie taka ostrość . To jest ostrość w czystej postaci, a nie ostrość aromatyczna :)
Imbiru też nie lubię :roll: Więc przyjęłam zasadę, że męczyć się nie będę .
Ja w ogóle jestem średnią fanką kuchni azjatyckiej. Zdecydowanie preferuję kręgi europejskie ;)
Awatar użytkownika
ketrin
Posty: 1985
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 20:36
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łódź

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: ketrin »

mniam też nie myślałam że będe taka fanką sushi
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: BasiaM »

ta pani też została fanką kuchni japońskiej :gleba:
Tu pilnuje łososia i krewetek, które potem ( te co zostały) zeżarł Uchaty :gleba:
Załączniki
IMG_5903.JPG
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ZbyszekC
Posty: 2056
Rejestracja: piątek 13 mar 2009, 19:40

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: ZbyszekC »

https://www.youtube.com/watch?v=2V8Qinz5oVs" onclick="window.open(this.href);return false;
"Moim prawdziwym obowiązkiem jest ocalić własne marzenia." - Arthur Schopenhauer
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: BasiaM »

Ostatnio wszystkie wolne chwile spędzamy na fajnych spacerach ... szczególnie ogarzych :psiako:

Na początek zagadka ... czy ktoś poznaje tę najmniejszą sunię ? :cwaniak: :mrgreen:
Zdjęcie jeszcze ciepłe, z dzisiejszej dłuuuuugiej wyprawy do lasu :psiako:
Załączniki
IMG_9606.JPG
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
1e2w3a
Posty: 2358
Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: 1e2w3a »

:?: :?: :?: Poddaję się. Było trochę tych miotów a nie mam żadnego punktu zaczepienia. :niewka:
SOKOŁÓWKA

Zapraszam na stronę o moich ogarach : http://www.mojeogary.ga
Awatar użytkownika
Eni
Posty: 779
Rejestracja: środa 07 maja 2014, 21:30
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Głogów/Bardo

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: Eni »

Ja nie kojarzę imiennie, ale czy to nie siostra Rosi, od Kartawików, po Vicku NN. Charakterystyczne duże uszy i zmarszczki ją zdradzają. Zgadłam?
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

Post autor: BasiaM »

Eni
brawo :silacz:

1e2w3a
punkt zaczepienia masz w domu :D

Dzisiaj wyruszyliśmy na spacer z Mirą naszą stałą koleżanką spacerową :psiako:
a w drodze powrotnej spotkaliśmy małą ogareczkę ...
Powinnam napisać młodą bo mała to ona nie jest :strach_2: :D

Uchaty oszalał .... po gonitwach, podgryzaniach i zabawie ledwo mogłam go do domu po trzech godzinach zaciągnąć :D :psiako:

Najlepsze jest to, że w całym tym zamieszaniu nie zapytałam o imię rodowodowe :gleba:
Ale nic straconego bo młoda mieszka koło nas i mamy pod ręką kolejnego ogara do codziennych spacerów :psiako:
Choć wydaje mi się, że to jest Breneka :mysl_1:

W domu ma imię BEZA :mrgreen: jest z hodowli z Przewiesia.
Załączniki
IMG_9574.jpg
IMG_9576.jpg
IMG_9584.JPG
IMG_9600.JPG
IMG_9582.JPG
IMG_9590.JPG
IMG_9575.JPG
Od lewej: Uchaty, Beza, Coda i Mira
Od lewej: Uchaty, Beza, Coda i Mira
Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ