Strona 37 z 49

Re: z Zagrajboru

: wtorek 16 paź 2012, 20:51
autor: SARABANDA
Najlepsze życzenia :piwko: i życzenie : więcej zdjęć !

_________________

Małgosia&S&C

Re: z Zagrajboru

: środa 26 gru 2012, 19:31
autor: Iza i Sławek
Pewne zwierzaki zostają w "rodzinie" :happy3:
Jedno jest pewne, kiciuś jest bardzo ciekawski i pewny siebie. Na widok dwóch psów i dziecka, z czego każde chciało kiciusia dotknąć, pogłaskać, powąchać (no to akurat tylko psy) kocię zaczęło ....... zaciekawione przeciskać się przez kratki koszyka w którym chwilowo było zamknięte. Nie było siły, bez nawet parominutowej kwarantanny kiciuś został wypuszczony.
Towarzystwo było zachwycone. Tylko zdjęć nie można było zrobić porządnych bo ciągle mi go ktoś zasłaniał.
Teraz kiciuś został z Pańcią w swoim nowym domu, a barbarzyńcy wrócili do siebie. A że barbarzyńcy bardzo blisko mieszkają kiciuś spokoju mieć nie będzie, ale nie martwi go to wcale, bo towarzyski jest.

Re: z Zagrajboru

: środa 26 gru 2012, 20:53
autor: ania N
Za to Puławscy barbarzyńcy oczywiście po pięciu minutach już chcieli jechać po kotka :D . A jakie były przepychanki żeby foty zobaczyć. :gleba:

Cieszymy się że zapoznanie z nową Panią i pozostałą ekipą przebiegło dobrze. :uff: A jeszcze bardziej że kocię zostaje w "rodzinie" :happy3: Proszę jutro koniecznie ucałować od nas malucha. ;)

Re: z Zagrajboru

: czwartek 27 gru 2012, 13:02
autor: Ania W
Też będę bardzo czekała na foty Koci :)
Fajnie jest mieć byłego podopiecznego pod ręką ;) - Ani pewnie kamień z serca spadł :cwaniak:

Re: z Zagrajboru

: sobota 29 gru 2012, 21:20
autor: Iza i Sławek
Wściekły wirus nas powalił. Odwiedzin u koteczka nie było. No, jedne małe. A i dziś wprawdzie Junior powędrował do Babci, ale aparatu zapomniał :zly2:
I.

Re: z Zagrajboru

: sobota 29 gru 2012, 23:09
autor: ania N
Jaki fajny ten Wasz kot stołowy. ;)

I takie ładne psy zostawili. :D Spojrzenia powalające. ;)

Re: z Zagrajboru

: niedziela 30 gru 2012, 22:31
autor: Iza i Sławek
Kicia o nieustalonej jeszcze płci i nienazwana (roboczo: Kicia, Jemiołka, Jemiołuszka)
miała dzisiaj gości. Zostali przywitani w przedpokoju. Mała, zasłaniając swoim nastroszonym ciałkiem wejście "na salony" dała jasno do zrozumienia kto tam rządzi !!! :D
A te moje pierdołki......grzecznie uszanowały zmiany jakie zaszły. Widok komiczny!
Z Fraszką się zakuplowały, a Luśnia ...ona ma od małego kota na tle kotów, Jest przeszczęśliwa bo znowu ma "swojego" kota.
S.

Re: z Zagrajboru

: poniedziałek 31 gru 2012, 00:03
autor: ania N
Jakoś mnie to nie dziwi - duży ogr Fiord też przed kicią respekt odczuwał. :D

Mam wrażenie że maleństwo rośnie jak na drożdżach. :D

Re: z Zagrajboru

: niedziela 02 cze 2013, 17:00
autor: Iza i Sławek
tak dla przyzwoitości raz na pół roku należy zajrzeć na własnego bloga.
Kicia ma się dobrze, choć przyprawia Mamę o zawrót głowy polując na balkonie na ptaki a to 4 piętro. Z kwiatów doniczkowych zostały tylko dwa wiszące na ścianie, a właściwie to półtora ....... Kicia rozrabia za pięć kotów. I wszędzie wchodzi.
A dziewczyny rozrabiają na polu konicznyny.
I.

Re: z Zagrajboru

: niedziela 02 cze 2013, 17:05
autor: aniamam
Wrzos pozdrawia dziewczyny i zazdrości buszowania w kwitnących koniczynach :marzyc: .
<My dzisiaj tylko rano na placyku szkoleniowym wśród przekwitłych mleczy :niewka: >