Nutka Nadbużańskie Granie Blog ;)
Re: Nutka Nadbużańskie Granie Blog ;)
spokojnie, nie jesteśmy zwaśnionymi stronami
- Malgosiaczek_27
- Posty: 1587
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 21:51
Re: Nutka Nadbużańskie Granie Blog ;)
Dziękuje że Pani Agnieszko tak to pani przyjmuje. Postarajmy się sprawę Sarmaty załatwić jak najlepiej dla niego. Ani dla Państwa ani dla nas nie jest to zbyt "prosta i wesoła" sytuacja. Proszę od nas przeprosić i pozdrowić rodziców. Wysłałam maila ale nie wiem czy doszedł bo nie dostałam jeszcze odpowiedzi.Dudka pisze:spokojnie, nie jesteśmy zwaśnionymi stronami
Pozdrawiamy!
Re: Nutka Nadbużańskie Granie Blog ;)
Powiem tak - mając pewne doświadczenie (choć z pewnością nie imponujące) w adopcji psów schroniskowych i to co mogę powiedzieć w tej sprawie to, że "tylko spokój może nas uratować".
Po pierwsze uznaję zasadę, że przede wszystkim jesteśmy odpowiedzialni za te psy/zwierzęta, które już są nasze. Czyli Małgosia za Nutkę, a właściciele Sarmaty za niego. Czyli jeżeli nie udaje się ułożyć stosunków między tymi psami to faktycznie poszukanie nowego domu wydaje się być najlepszym rozwiązaniem.
To co należy teraz ewentualnie zrobić, to wyciągnąć wnioski z tej sytuacji.
No i żeby pies trafił jak najlepiej to obie strony powinny współpracować i jak najwięcej powiedzieć potencjalnym nowym właścicielom. Dudka o tym jak pies zachowywał się u nich i jakie były problemy, Małgosia jak było u nich i problemy...bo je generalnie nie wierzę w idealne psy, tak jak w idealnych ludzi
. Oczywiście to co dla jednej osoby bywa problemem, nie musi nim być dla innej.
I dla mnie złota zasada - najgorsza prawda jest lepsza od każdego kłamstwa. Jeżeli czegoś nie możemy powiedzieć o psie z całą pewnością to powiedzmy, że nie wiemy i nie obiecujmy, że np. z kotem to nie wiem jak będzie ale na pewno się dogadają.
Tak naprawdę to pies pokazuje swoje prawdziwe oblicze w nowym domu czasami po miesiącu a czasami po kilku...trudno powiedzieć.
Trzymam kciuki!
P.s. Ja niedawno dowiedziałam się że suka, która jako szczeniak byla u mnie, znalazła dom i ponad dwa lata w nim mieszkała (wszystko było cudownie - byłam rok temu na wizycie poadopcyjnej) wróciła do schroniska. Dramat dla psa, który był nieufny do ludzi, nie lubił innych psów(nie interesowały go właściwie) i na dodatek był rozpieszczony. A można było tego uniknąć....
Po pierwsze uznaję zasadę, że przede wszystkim jesteśmy odpowiedzialni za te psy/zwierzęta, które już są nasze. Czyli Małgosia za Nutkę, a właściciele Sarmaty za niego. Czyli jeżeli nie udaje się ułożyć stosunków między tymi psami to faktycznie poszukanie nowego domu wydaje się być najlepszym rozwiązaniem.
To co należy teraz ewentualnie zrobić, to wyciągnąć wnioski z tej sytuacji.
No i żeby pies trafił jak najlepiej to obie strony powinny współpracować i jak najwięcej powiedzieć potencjalnym nowym właścicielom. Dudka o tym jak pies zachowywał się u nich i jakie były problemy, Małgosia jak było u nich i problemy...bo je generalnie nie wierzę w idealne psy, tak jak w idealnych ludzi

I dla mnie złota zasada - najgorsza prawda jest lepsza od każdego kłamstwa. Jeżeli czegoś nie możemy powiedzieć o psie z całą pewnością to powiedzmy, że nie wiemy i nie obiecujmy, że np. z kotem to nie wiem jak będzie ale na pewno się dogadają.
Tak naprawdę to pies pokazuje swoje prawdziwe oblicze w nowym domu czasami po miesiącu a czasami po kilku...trudno powiedzieć.
Trzymam kciuki!
P.s. Ja niedawno dowiedziałam się że suka, która jako szczeniak byla u mnie, znalazła dom i ponad dwa lata w nim mieszkała (wszystko było cudownie - byłam rok temu na wizycie poadopcyjnej) wróciła do schroniska. Dramat dla psa, który był nieufny do ludzi, nie lubił innych psów(nie interesowały go właściwie) i na dodatek był rozpieszczony. A można było tego uniknąć....
- Malgosiaczek_27
- Posty: 1587
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 21:51
Re: Nutka Nadbużańskie Granie Blog ;)
Dokładnie tak Aniu. Ja mogę teraz powiedzieć że Sarmata potrzebuje Pana. Zresztą słyszałam to tez od Właścicieli Sarmaty, ze bardziej słuchał mężczyzny. On bardziej słucha się mężczyzny. Potrzebuje "twardej reki" ale także dużego zainteresowania ze strony pańcia. Mojego męża ostatnio często nie ma w domu (natłok spraw), a Sarmata lezy przy bramie jak tylko samochód wyjeżdża. Moim zdaniem on cały czas wyczekuje na swoje pańciostwoAnia W pisze:No i żeby pies trafił jak najlepiej to obie strony powinny współpracować i jak najwięcej powiedzieć potencjalnym nowym właścicielom. Dudka o tym jak pies zachowywał się u nich i jakie były problemy, Małgosia jak było u nich i problemy...bo je generalnie nie wierzę w idealne psy, tak jak w idealnych ludzi. Oczywiście to co dla jednej osoby bywa problemem, nie musi nim być dla innej.


- maciejasia
- Posty: 126
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2008, 21:21
- Gadu-Gadu: 8172848
- Lokalizacja: Czarne Błoto
Re: Nutka Nadbużańskie Granie Blog ;)
Małgosiu! Wiemy ,że ta sytuacja jest dla Ciebie nieprzyjemna...przesyłamy uściski dla Was wszystkich.
- Malgosiaczek_27
- Posty: 1587
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 21:51
Re: Nutka Nadbużańskie Granie Blog ;)
Dziękuje Asiu! No to prawda sytuacja jest nieprzyjemna
ehhh...
Was również pozdrawiamy!

Was również pozdrawiamy!
- Malgosiaczek_27
- Posty: 1587
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 21:51
Re: Nutka Nadbużańskie Granie Blog ;)
Mam nowe wiadomości w sprawie Sarmaty. Dzwoniła do mnie jego właścicielka, pani Agnieszka i powiedziała że dzisiaj albo jutro przyjedzie po niego jej ciocia i zabierze go na razie do domu. Będzie tam mieszkać i opiekować się nim, pewnie dopóki znajdzie się nowy dom dla Sarmaty. Mam nadzieje ze znajdzie sie szybko dobre rozwiązanie tej sytuacji i Sarmata trafi do spokojnego, kochającego domu, gdzie będzie szczęśliwy bo nie będzie musiał rywalizować o względy swojego nowego pana. Bardzo nam żal ze tak się stało, ale cóż, skąd mogłam wiedzieć ...



- Ola i Dunaj
- Posty: 2107
- Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
- Gadu-Gadu: 9495783
- Lokalizacja: Młynki
Re: Nutka Nadbużańskie Granie Blog ;)
Ojej, sporo przeszliście
Dobrze, że znalazło się rozwiązanie, chociaż pewnie nie takie jakiego oczekiwałaś na samym początku. Ale nie ma tego złego... teraz wszyscy łącznie z psami (a może przede wszystkim) będą spokojniejsi 
Napisz jak Nutka zareaguje na odejście Sarmaty. Mam nadzieję, że nie nabierze awersji do psiego towarzystwa.
Pozdrawiamy serdecznie


Napisz jak Nutka zareaguje na odejście Sarmaty. Mam nadzieję, że nie nabierze awersji do psiego towarzystwa.
Pozdrawiamy serdecznie

Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
- Asiun
- Posty: 1267
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 17:50
- Gadu-Gadu: 4129240
- Lokalizacja: pod Warszawą
Re: Nutka Nadbużańskie Granie Blog ;)
NIe nabierze awersji, bo jak ją nawiedzamy z Orikiem, to jest zachwycona
Z tym, ze Orik trochę ją powkurza czasami ale generalnie we wszystkim jej ustępuje - taki rycerski typ 



- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Nutka Nadbużańskie Granie Blog ;)
Trzymamy kciuki i łapki za Sarmatę
Małgosiaczku trzymajcie się dzielnie

Małgosiaczku trzymajcie się dzielnie
