Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Ania W pisze:Widzę, że węszynosowo przerzuciło się z hodowli gończych na sweterki z alpaki

Bo ja Aniu mam klaustrofobię

No muszę się pochwalić

Uchaty dostał dziś od pewnej wielbicielki ogarów i zarazem właścicielki ogareczki spóźniony
prezent urodzinowy

Mam nadzieję, że mu się spodoba ale nie na tyle, żeby go obsikać

W imieniu Uchatka baaardzo dziękujemy

kasiawro pisze:

Asiun pisze:Czy te futrzaki plują?

Też zastanawiałam się nad tym

Plują, plują jak się wkurzą albo kogoś nie polubią

Ogólnie to chyba najbardziej ciekawskie stworzenia jakie kiedykolwiek widziałam
Nawet jak leje deszcz, to one siedzą jak kwoki i obserwują co się na tarasie dzieje
Luna diablica jedna boi się ich i jak tylko ma okazję to podpuszcza inne psy i obszczekuje alpaczki ale one chyba już przyzwyczaiły się do szczeków i nic sobie z tego nie robią

Zdjęć z majówki jest oczywiście duuuuuużo tylko ja ciągle nie mam czasu do nich usiąść

Coda była bardzo zawiedziona, że kot nie chce jej uciekać Co ona za nim nachodziła, co się nagadała, a ten nic. Patrzyła na nią jak na wariata

Z njusów to mogę Wam zdradzić, że Uchaty ma dziewczynę
Niektórzy widzieli jak całował się z nią po kryjomu

Oto ona a teraz część reszty towarzystwa

cd.

No cóż , imię zobowiązuje i Uchaty ma ...uchatą dziewczynę

Fajne alpaczki...tylko gdzie biedronka ma kropki ?

Fajne towarzystwo. Prawie jak w arce Noego.

Oj działo się działo

Ania W pisze:Fajne alpaczki...tylko gdzie biedronka ma kropki ?

Aniu tym razem chodzi nie o kropki a o jedną, wielką kropę
A tak wygląda zmokła kura, tfuuuu alpaka Uchaty z Diuną ciągle pilnował kózek i alpaczek Czasem przeleciał Halicz ... a czasem balon Niestety w tym roku pogoda zrobiła nas w balona i nie pojechaliśmy na Międzynarodowe Zawody w lotach balonem nad górami
Ale może za rok ... kto wie

Coda ciągle podglądała przedszkolaki A kot twardo nie dał się skusić na gonitwy Kózki królewny i Król Julian Kierownik Diunka

Ale fajnie tam mieliście. A w Bytomiu czemu Was nie było?

Pixi pisze:A w Bytomiu czemu Was nie było?

Bo zapomnieliśmy się zgłosić