Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

i jeszcze kilka:

Koniec wakacji więc miło pooglądać wspomnienia. Żaglowce ok , ale nic nie przebije tych pięknych pyszczydeł zamykających fociową stawkę

Widzę że Zagaj śladami Fiorda podąża . Kilka lat temu też robiliśmy zdjęcia żaglowców na tym kanale w Karsiborskiej. Niesamowite wrażenie.

"Wasza" loszka była bardzo grzeczna ,że się oddaliła sama ."Nasza" ,co prawda parę lat temu ,odprowadziła nas prawie pod sam apartament ,razem z przychówkiem .Razem to była spora gromadka
Franciszka była bardzo konsekwentna .Poczekała aż wejdziemy do środka
Wakacje z dzikami Wiedziały jak Zagaja podrażnić!

Monika M-S pisze: ale nic nie przebije tych pięknych pyszczydeł zamykających fociową stawkę

Dziękujemy za komplement .

ania N pisze:Widzę że Zagaj śladami Fiorda podąża . Kilka lat temu też robiliśmy zdjęcia żaglowców na tym kanale w Karsiborskiej. Niesamowite wrażenie.

Zgadza się, doskonale pamiętamy Waszą relację. Nas skłonił fakt, że na Karsiborze podczas regat nie będzie ludzi, a żaglowce oglądać będzie można.

Ciąg dalszy relacji wakacyjnej Zagaja.
Tym razem pojechaliśmy pod stolicę, aby trochę kultury nabyć, trendy pod Warszawskich ogrodów poobserwować oraz spędzić czas w ogarowym "warszawskim" towarzystwie. Pogoda, towarzystwo ludzkie i ogarze dziewczyny dopisały .
Zagaj głównie tworzył trójkąt ( czasy się zmieniają ) z Łozą i Orawą. Przez moment chciał być parą z Iskrą, lecz dziewczyna woli miastowych chłopaków, a nie burka z Niemczy. Ma rację po co jej "zaklinacz kotów" wśród znajomych.

Przepiękne zdjęcia uwielbiam ogary w ruchu

Ja wolę te śpiące chociaż przez chwilę cisza i spokój

To się Zagajek wywakacjował z dziewczynami.

klimaty sielsko - anielskie

Ostatnia zaległa focia z warszawiankami w Zagajowej budzie.
Potem była przerwa na pracę i oczywiście na ceramikę .
Tegoroczne Dni Ceramiki mogę zdecydowanie nazwać :Ceramika z kwiatami tle. Wokół było bardzo dużo pięknych kompozycji kwiatowych. Rynek Bolesławiecki był pięknie ukwiecony.