Strona 334 z 417

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: środa 26 lut 2014, 12:16
autor: aganowaczek
Grocik, Grocik - na pierwszy rzut oka widać :twisted:
BasiaM pisze:Torebka bardzo obśliniona, czyli sprawca zostawił po sobie ślady Obrazek
No cóż - to też po tatusiu ma :gleba: (a nie tylko urodę i ryngraf na piersi) :mrgreen:
Zdolny chłopiec - wytropił ostatnią kanapeczkę - znaczy dobra była :mrgreen:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: środa 26 lut 2014, 12:19
autor: BasiaM
aganowaczek pisze:Zdolny chłopiec - wytropił ostatnią kanapeczkę - znaczy dobra była :mrgreen:
Kanapeczka była bardzo dobra, wkońcu sama szykowałam :D Ja się cieszę, że goście ode mnie głodni nie wychodzą Obrazek

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: czwartek 27 lut 2014, 21:42
autor: BasiaM
Ogar biurowy czyli Uchaty tak ciężko pracuje :jezyk_3:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: czwartek 27 lut 2014, 21:46
autor: Grot
Grot takiej ładnej narzuty nie dostał :obraza_1:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: czwartek 27 lut 2014, 21:54
autor: 1e2w3a
Bo to pewnie tylko do zdjęcia, potem zabiorą :gleba:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: czwartek 27 lut 2014, 22:04
autor: BasiaM
:gleba: dla Gości kocyk ściągamy, no jak by to wyglądało ? :strach_2:
Ale skoro sobie Grocik życzy to dostanie biały kocyk, są dwa więc się chłopak załapie :mrgreen:

Niedługo będziemy drzewka sadzić, żeby ogry płci męskiej miały co obsikiwać :psiako: na ogródku :gleba:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: czwartek 27 lut 2014, 22:40
autor: Grot
BasiaM pisze: dla Gości kocyk ściągamy, no jak by to wyglądało ? :strach_2:
Ludzki osobnik był dodatkiem a główny gość już dawno nie mógł się raczyć sofą bez narzuty.

Dobrze że Uchaty nie widział sierści pozostawionej przez gościa bo by miał senne koszmary :jezyk_3:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: piątek 28 lut 2014, 09:59
autor: BasiaM
Grot pisze:Dobrze że Uchaty nie widział sierści pozostawionej przez gościa bo by miał senne koszmary :jezyk_3:
Uchatego ciężko wytrącić z równowagi i byle kłakami się nie przejmuje :gleba:
Poza tym pani odkurzała pokój i ślady zatarła :twisted:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: sobota 01 mar 2014, 20:23
autor: klimolki
BasiaM pisze:Ewa brawo :silacz:

Właśnie znaleźliśmy na podłodze w kąciku w biurze porozgryzaną torebkę foliową ..... była w niej ostatnia kanapka mojego męża :gleba: :gleba: :gleba: :gleba:
Torebka bardzo obśliniona, czyli sprawca zostawił po sobie ślady Obrazek
Brat, czyli ja to by nawet torebką nie pogardził :D

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: sobota 01 mar 2014, 20:25
autor: klimolki
BasiaM pisze:Ogar biurowy czyli Uchaty tak ciężko pracuje :jezyk_3:
Ty to wiesz jak się ustawić kolego :piwko: albo jak ustawić Ludziów :jezyk_3: