Strona 34 z 190
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: poniedziałek 02 kwie 2012, 10:16
autor: Ania W
Maluchy rewelacja!
Calineczka niesamowita - straszna kruszyna z niej
Wujkowie

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: poniedziałek 02 kwie 2012, 10:20
autor: Aszemi
Fajnie rosną i Zbychu ma zajęcie
A ta kruszyneczka przesłodka

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: poniedziałek 02 kwie 2012, 10:48
autor: Agata
Dawno nie zaglądałam na Twojego bloga (bo zaglądam czasami tylko nie piszę

) a tu tak gromadka już odchowana

. Stadko pasibrzuchów

i Gwiazdeczka
Zdrówka dla Zuzi

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: poniedziałek 02 kwie 2012, 10:49
autor: EiMI
Śliczne rudzielce

Zdrówka dla kruszynki

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: poniedziałek 02 kwie 2012, 11:55
autor: qzia
Malutka zaczęła szybciej przybywać na wadze, ale jak widać, jeszcze jej daleko do rodzeństwa. Niestety rodzeństwo zaczyna jej trochę dokuczać, bo traktują ją w zabawie jak równą, a ona nie ma tyle siły, żeby się wyrwać, jak zaczynają ją tarmosić. Traktują ją trochę jak pluszową zabawkę. Ale jak zaczyna płakać to natychmiast rodzeństwo odpuszcza. Oj będzie miała pod górkę w życiu.
Kasia
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: poniedziałek 02 kwie 2012, 12:46
autor: BasiaM
To maleństwo nie ma łatwo ale mam nadzieję, że wkońcu zacznie silniejszym pyskować i da sobie radę

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: wtorek 03 kwie 2012, 13:42
autor: zybalowie
Sesja ze Zbychem i Rychem powalająca

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: wtorek 03 kwie 2012, 22:04
autor: qzia
Maleństwo dziś było na pobraniu krwi. Płaczu było co niemiara, zwłaszcza, że maleńkie żyłki łatwo pękały. Utrzymać coś wielkości chomika tak, żeby się nie wierciło, jest bardzo trudno. Strach mocniej ścisnąć bo mogą popękać kosteczki

Teraz spokojnie czekamy na wyniki poziomu hormonów tarczycowych. Jak będą dobre

to chwilowo skończy nam się koncepcja co dalej. Badanie hormonu wzrostu jest dość drogie, nie wspominając już o samym leczeniu.
Pozdrawiam Kasia
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: wtorek 03 kwie 2012, 22:13
autor: endo
Biedne maleństwo, ale na pewno da sobie radę

, wierzę, że jeszcze nas zaskoczy. Prosimy o mizianko dla niuni

Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
: wtorek 03 kwie 2012, 22:34
autor: kasianiolek
Maleńka jest mniejsza niż myślałam

Życzę jej dużo zdrówka i niech zacznie w końcu przybierać na wadze!
A jest wśród psów coś takiego jak karłowatość? A może Maleńka będzie odmianą mini?