Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

"dziedzictwo narodowe" to chyba wymaga jakiejś ustawy sejmowej....

weszynoska pisze:"dziedzictwo narodowe" to chyba wymaga jakiejś ustawy sejmowej....

Hm.... no ja dałem w cudzysłowiu na wszelki wypadek Ale.... Why not? SuperNiania ma Ogara - dalej uważam że to dobrze że jest ktoś z tv ale nie umiemy tego wykorzystać - , dlaczego nie możemy doprowadzić żeby miał Ogara jakiś poseł i przepchnął co trzeba

Józef pisze:dlaczego nie możemy doprowadzić żeby miał Ogara jakiś poseł i przepchnął co trzeba

Może dlatego, że Ogar nie dla idiotów

rafkow pisze:Może dlatego, że Ogar nie dla idiotów

A dla kogo? Poważnie pytam.

Według mnie, dla każdego kto czuję taką potrzebę, zaakceptuje jego wady i będzie dumny z zalet.

Piękna definicja. Będę publikował. Tak właśnie jest.

Czyli wśród posłów znalazłoby się może z 5-ciu, spoko. Nie znam faceta, ale do Sikorskiego by pasował. Ma ktoś do niego telefon? Pogadam z nim o programie "dziedzictwa". Może się przyłączy, nie jest to takie niemożliwe wcale

Ja tylko dodam że każda akceptacja wad powinna mieć swoje granice - tu wracając do Entropii, bo fajnie odbiegliśmy, ale odbiegliśmy od tematu. Np. czasowe granice. A niech to będzie 10-lat, a tam 15 lat. Tylko ktoś / ktosie muszą wypełnić ten czas merytorycznymi zaleceniami które będą stosować hodowcy.

Tak myślę. A jak się mylę, to czas biegnie i się przekonam. Albo i nie jak Najwyższy nie pozwoli.

Józef
Nie bij piany:)
Ja już nie piszę bo zrozumiałam, że
1. Nic się nie da zrobić.
2. Przy tej ilości reproduktorów i suk hodowlanych nic się nie da zrobić.
3. Przy takim podejściu nic się nie da zrobić.
4. W związku z tym że niewiele wiemy o dziedziczeniu nic się nie da zrobić.
5. Przy braku chętnych na psy tej rasy, nic się nie da zrobić.
6. ...
7. ...
8. Nic się nie da zrobić.

Więc....nie biję piany:) Bo mój Ogar nie ma.... i zapewne reproduktorem nie będzie.....a ja na pewno nie będę hodowcą:)
PS. otworzyłam temat o innych wadach Ogarów o których ktoś tu wspomniał. I z ciekawością czekam na informację. Bo niewiele ( w zasadzie chyba nic) nie wiem na ten temat.

dorob62 pisze:

prężnie działające Kluby Ras

- a u nas jest KLUB RASY???? i jeśli jest jak działa????A jeśli nie ma to czemu tam może być a u nas nie???

Bo tam to działa na trochę innych zasadach. Nie ma oddziałów związku a tylko kluby. I rejestrując psa trafiasz do klubu a nie do oddziału. I kluby maja prawo podejmować o wiele więcej decyzji. U nas mogą tylko proponować.

hania
Ty się znasz, czy myślisz że u nas nie da się z czasem tego zmienić??? Uaktywnić kluby ras właśnie może to by jakoś pomogło????

hania pisze:U nas mogą tylko proponować.

To proponujmy. I stwórzmy takie lobby żeby propozycje oddziały związku musiały respektować. Bo co do oddziałów związku to wkleiłem na temat Rybnika coś na chyba "na każdy temat". Drobiazg, żart, ale nie sądzę żeby tam ktoś się tak przejmował losem rasy jak np. tutaj czytam. Mają REGULAMIN.... cokolwiek to oznacza - czyli coś za czym się można schować