Strona 327 z 417

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: niedziela 15 gru 2013, 20:17
autor: qzia
Nie powinny takich scen oglądać dzieci. :nunu: :nunu: ;) Zwłaszcza te które mają swoje, słodkie ogarki. :strach_2: :strach_2: A nie lepiej misia dać jakimś biednym dzieciom a psom wielką kość albo korpusik. :mysl_1: Ja bym się bała, że się waty nażrą albo te oczka im staną w jelitkach. Po co ogarom - psom które dzika się nie boją pluszaczek. :niewka: :niewka: Baby jakieś zniewieściałe z nich robicie. :placzek: :placzek:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: niedziela 15 gru 2013, 20:59
autor: BasiaM
qzia, nie bój żaby ...
komu przeszkadza, że psom pluszaki daję :zdziw_4:
biedne dzieci wcale nie są takie biedne, pluszakami gardzą, kasa się liczy !
Więc wolę dać psom, przynajmniej ich radość jest szczera i zabawa fajna :fiufiu:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: poniedziałek 16 gru 2013, 19:29
autor: ania N
qzia pisze: Po co ogarom - psom które dzika się nie boją pluszaczek. :niewka: :niewka: Baby jakieś zniewieściałe z nich robicie. :placzek: :placzek:
No co ty Kasia - moje brytany jak dostaną pluszaczka to pełna radocha na pychu. A jaka potem zabawa. :gleba: Przy kości to się trzeba napinać, pilnować i jeszcze zjeść - poważna sprawa. A taki misio - luzik. :jezyk:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: poniedziałek 16 gru 2013, 19:56
autor: miszakai
Zdecydowanie u nas kość to spinka i pilnowanie jej i taki stres, co z tym zrobić i kto mi to zabierze...A na hasło przynieś zabaweczkę dziecinniejemy i jesteśmy wyluzowane;)

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: poniedziałek 16 gru 2013, 20:50
autor: aniamam
"misiu-misiu" jest super zabawka!!! - to mówię JA-WRZOS :happy3:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: wtorek 17 gru 2013, 12:34
autor: qzia
Jak ogar kości pilnuje to ma zajęcie, a jak ma zajęcie to mu głupie pomysły po głowie nie chodzą. :nunu: :nunu: A o takiego pluszaka to może być większa afera niż o kość. Wczoraj Zuzia pilnowała kawałka rozgryzionego przez Kazia plastikowego kwiatuszka. Jak Sisi się za bardzo zbliżyła to afera była na pół domu. A kości każdy pilnuje i nie ma czasu na warczenie. :niewka: :niewka: Cisza i spokój.

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: wtorek 17 gru 2013, 12:36
autor: qzia
BasiaM pisze:qzia, nie bój żaby ...
biedne dzieci wcale nie są takie biedne, pluszakami gardzą, kasa się liczy !
Nie widziałaś chyba biednych dzieci. :niewka:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: wtorek 17 gru 2013, 13:03
autor: BasiaM
Napiszę to raz aby zakończyć temat nikomu nic do tego co swoim psom kupuję :jezyk_3:

qzia ja rozumiem, że chcesz ratować świat i serce Ci się kroi jak oglądasz moje psy z pluszakami ale to moja sprawa.
Większą radość sprawiają im pluszaki niż kiełbasa bo nie każdą zeżrą, a kości nie lubią :niewka:
Nie chcę być niemiła bo nie w tym rzecz ale to moje psy i ja wiem najlepiej co im sprawia większą frajdę.
Może Twoje się kłócą o zabawki ale ja mam dwa, żyjące w zgodzie ogary i nad taką dwójką potrafię zapanować choć nigdy nie było między nimi spięć o pluszaki, a mają ich ze 30 sztuk :jezyk_3: :cwaniak:
Tak więc pilnuj swoje kłócące się stadko a moje zostaw w spokoju :jezyk:

qzia pisze:
BasiaM pisze:qzia, nie bój żaby ...
biedne dzieci wcale nie są takie biedne, pluszakami gardzą, kasa się liczy !
Nie widziałaś chyba biednych dzieci. :niewka:
Widziałam i jeśli Cię to zadowoli to też takim pomagam ale nie muszę się z tym obnosić na lewo i prawo.

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: wtorek 17 gru 2013, 13:11
autor: qzia
Tego świata nie da się i tak już uratować. :niewka: A za biednymi pluszakami też ktoś się musi wstawić. :mysl_1: :mysl_1: :nunu: :nunu: A wiadomo co taki pluszak czuje? :jezyk_3: :jezyk_3:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: wtorek 17 gru 2013, 13:16
autor: BasiaM
qzia pisze: A wiadomo co taki pluszak czuje? :jezyk_3: :jezyk_3:
Nie wiem, ale może powinnaś z nim pogadać :mysl_1: :gleba: