Strona 327 z 330
Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
: wtorek 14 kwie 2020, 12:20
autor: Ania W
I jeszcze, w świątecznym klimacie takie ozdóbki zakupione na bazarku ogarkowym (dzieło Eli S

)
Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
: wtorek 14 kwie 2020, 13:22
autor: kasiawro
Z takim kolegą to nic Wam nie grozi. Jest ogromny.
Ozdoby śliczne, zapomnialam że je kupiłaś. Ja od Eli kupilam koszyczek wielkanocny z wkłądką

.
Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
: wtorek 05 maja 2020, 17:32
autor: Betty
Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
: niedziela 10 maja 2020, 08:19
autor: Ania W
Nie wiem jak Lorna, ale Orawa ma takie saperskie zapędy - czasami potrafi doprowadzić na granicę wybuchu ...a potem robi coś co totalnie rozbraja

No i patrzę się na głupolka i się cieszę
A teraz z innej beczki, nie psiej

Chodzimy sobie po tych naszych polach od lat...myślę, że 10. Takie odkryte przypadkiem miejsce. Długo było oazą spokoju, odludziem. Jak się łatwo domyślić to się zmieniło. Nadal daje dużo swobody, ale coraz bardziej widać człowieka i to objawia się on od tej ponurej strony, bo nie chodzi o rolników jako takich (oni byli tu przed nami). Z resztą to są pola, więc ziemniaczki, marchewczka, kapusta...
Chodzi o ludzi, których właściwie nie umiem określić, bo nie wiem kim trzeba być, co mieć w głowie, żeby robić takie rzeczy...Przecież to nie znika...
Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
: niedziela 10 maja 2020, 08:49
autor: Ania W
A teraz inna odsłona "moich pól". Pokazująca jak niesamowita jest przyroda, która mimo tylu przeciwności próbuje znaleźć sobie swoją niszę. Ponieważ prowadzę obserwację pól od tylu lat wiedzę, że to się zmienia. Kiedyś więcej było saren, więcej widziałam tropów dzików, teraz częściej widuję zające, pojawiły się nory (obstawiam, że lisie, chociaż część na pewno ma innych lokatorów), po wykopaniu stawów bardzo wzbogaciła się ptasia populacja, która co roku zaskakuje nowymi gatunkami. Ten rok jest dla mnie rekordowy jeżeli chodzi o odkrycia. Widziałam zimorodka (jak koliberek), słonkę, jestem na etapie identyfikacji błotniaka stawowego. Wcześniej widywany był bielik. Nawet jakaś sowa mi mignęła. Mega odkryciem był szkielet bobra ...zasługa za to należy się bezsprzecznie Orawie, ale zanim ją dorwałam i udało się zidentyfikować znalezisko też się nieźle zmachałam.

Do kompletu zabrakło nam jednej łapki i ogona, który w/w zjadła
Poniższe fotki to zdjęcia tylko z dwóch dni spacerowych.
Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
: niedziela 10 maja 2020, 08:54
autor: Ania W
c.d.
Z moim największym powodem do dumy - "upolowanym" piżmakiem

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
: niedziela 10 maja 2020, 10:28
autor: Ewka
Super ciekawe te "Twoje" pola, oczywiście pomijając śmieciarzy. Nogi z d... to za mała dla nich kara...
Z wczorajszych obserwacji, co lata po "moim" niebie - klucz gęsi... zdziwiłam się, co, tak gęga... ja paczę a tu na niebie gęga... aż się na sercu radośniej zrobiło... swoją drogą wesoła jest ta perspektywa nieba, co nie?
Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
: niedziela 10 maja 2020, 12:04
autor: Wilga
Witajcie ornitolożki

Łabędzie tak robią piórami, to powietrze przepływa przez pióra skrzydeł stąd ten dźwięk w locie. Udanych obserwacji życzę
Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
: niedziela 10 maja 2020, 15:00
autor: Betty
Też chodzę po "moich" łąkach i wkurzam się na bezmózgówców, którzy co niepotrzebne to sru za plecy! Do lasu! Na pole! Na łąkę! Byle z oczu. Chamstwo!
Aniu, a te twoje pola to konkretnie gdzie

Czy dobrze mi się wydaje, że Ty mieszkasz vis a vis mnie

Ursynów

Te okolice

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
: niedziela 10 maja 2020, 18:25
autor: Ania W
Gęsi u nas też "przelatały"

Pola są tym ciekawsze im lepiej je znam. Dużym urozmaiceniem okazały się wykopane kilka lat temu stawy - nieduże, miały chyba pełnić rolę retencyjną, ale są zarybione i przyciągają coraz ciekawszych mieszkańców, głównie skrzydlatych.
Także, ze mnie żaden ornitolog...ale już do grona obserwatorów mogę się zaliczyć. Aktualnie skupiam się na obserwacjach działkowych

A tam szczególnie na zwinkach. Mam na pewno dwa samce (jeden bez ogonka więc mam pewność że dwóch). Przynajmniej jedna samica. Dzisiaj była wielka awantura i ratowałam jedną przed samcem, bo ją w paszczy niósł. Tego jeszcze nie było!
Betty - też na U

Ja na co dzień stacjonuję w Urusie, a pola są kawałek za dalej.