Ale w trakcie ona nie pobiera żadnego pokarmu, bo nie chce i nie ma którędy a pasztetu też nawet nie chce wetkniętego

Po nagaradzam na zasadzie nagradzania za pokazanie zebów np....W trakcie byłoby trudno ale głównie dlatego, że Power Rangers Furia Dżungli nie chce nic jeśććććć!!!Tylko to zdjąć!!!!!!!
Jestem hardcorem po prostu
A kagańca dla Cygi na razie nie ma...Pani poddała się z kolejnymi dostawami i oddała mi pieniądze

Bedę szukać dalej a jak znajdę to jej pewnie przejdzie...Na razie posuwamy z kolei do przodu trening klatkowy...Cyga klatkę lubi - to jej miejsce; nigdy się jej nie bała, natomiast my jej nie zamykalismy na długo. Czasami z czymś dobrym jak byli mali goście dłużej bo robiło się zamieszanie. I wtedy ok., zajmuje się smaczkiem i odpoczywa. Teraz próbujemy częsciej, zajmując się swoimi sprawami - bedąc w domu. I ostatnio jak siedzielismy sobie na balkonie a Cyga zamknięta ale nas widziała tylko po prostu chciała do nas wyjść to wyła i okresowo drapała. Ignorowalismy oczywiście i jak się na dłuzej położyła to otworzyliśmy po jakims czasie. Teraz zostaje na 2-3 h jak nas nie ma ale na razie na początku wyje jak kiedyś przy zwykłym zostawaniu na większej przestrzeni a po przyjściu cieszy się regularnie do wysikania połowy pęcherza
