Strona 33 z 54
Re: Karmy suche
: czwartek 15 lis 2012, 21:25
autor: SARABANDA
Wszystko wskazuje na nietolerancję karmy . Cena karmy nie ma znaczenia, pies może nie tolerować każdej karmy. Dowiedz się co jadł przedtem i czy tolerował . Qzia kilka postów wcześniej pisała że szczeniaki nie tolerowały Royala. Jeżeli dobrze zrozumiałam to jadły Joserę.
Na czas przejściowy póki nie miną problemy z sierścią i zaburzeniami trawienia osobiście wróciłabym do gotowania : ryż + mięsko( kurczak , indyk)+ warzywa(marchew, burak). Ja jak czasami muszę wrócić do gotowanego to ułatwiam sobie : zamiast ryżu - płatki ryżowe bo szybko się gotują, marchew ścieram na najdrobniejszej tarce - gotuje się 5 min, mięso jak pokroimy to też wystarczy że się lekko obgotuje. Wszystko w ciągu góra 10 min. Do tego trochę oleju lnianego, ew preparatów wapnia. Jak mu przejdą dolegliwości to powoli wprowadzajcie suchą karmę ale tą którą tolerował w hodowli.
________________
Małgosia&S&C
Re: Karmy suche
: czwartek 15 lis 2012, 21:35
autor: Azja
tak w Psiej Comecie jadł joserę. w sumie problemów żołądkowych ani jelitowych już nie ma, miał trzy tygodnie temu przez trzy dni. Teraz został problem wypadania sierści i łupiezu. Dzis u weterynarza dostałam preparat Laxoila wet kazał dodawac do karmy. A najgorsze ze my od razu kupiliśmy wielki worek royala i Azja zjadł dopiero moze ze cztery kilo

Re: Karmy suche
: czwartek 15 lis 2012, 21:43
autor: hania
Jeżeli robi wielkie kupy 4 razy dziennie to ma problemy żołądkowo-jelitowe

Re: Karmy suche
: czwartek 15 lis 2012, 21:50
autor: SARABANDA
Cztery qpy dziennie , luźne jak piszesz to są zaburzenia trawienne, a problemy z sierścią i to duże jak dla szczeniaka potwierdzają że pies karmy nie toleruje. Zrobicie mu krzywdę na siłę karmiąc karmą która mu szkodzi. Znajdźcie psa który karmę toleruje i oddajcie-sprzedajcie.
Ja wiele razy wyrzucałam lub oddawałam karmę, obecnie też mam kilka kilogramów karmy - Acany z którą nie mam co zrobić. Normalka.
________________
Małgosia&S&C
Re: Karmy suche
: czwartek 15 lis 2012, 21:55
autor: kasiawro
Zatrzymajcie na potem

Re: Karmy suche
: czwartek 15 lis 2012, 21:59
autor: SARABANDA
Z tym zatrzymywaniem na potem to nie do końca. w karmie jest tłuszcz, który po otworzeniu karmy w kontakcie z powietrzem utlenia się . Karma po otworzeniu powinna być wykorzystana w ciągu góra kilku tygodni, potem jest do wyrzucenia.
_______________
Małgosia&S&C
Re: Karmy suche
: czwartek 15 lis 2012, 22:09
autor: Azja
Qpy owszem częste ale nie luźne raczej czasami wydaje mi się że zbyt twarde i duże w stosunku do tego co zjada

rozwolnienie miał przez pierwsze trzy dni na tej karmie potem mu ugotowałam ryż z kurczakiem i marchewką( i wróciło wszystko do normy tak myślałam bynajmniej) co do zmiany oczywiście bez dwóch zdań zdrowie Azji dla nas najważniejsze i zmienimy na ta którą jadł w Psiej Comecie czyli na Joserę Kids. A co do gotowanego to czy samo wapno z olejem lnianym wystarczy czy moze kupi mu jakis zestaw witamin? No i dziękuję za dobre rady, bo mi już ręce opadały z mej niewiedzy i niemocy

Re: Karmy suche
: czwartek 15 lis 2012, 22:15
autor: SARABANDA
Jeżeli będziecie mu gotować przez kilka dni jako taki okres przejściowy przed następną suchą karmą to nic mu się nie stanie jeżeli nie będziecie stawać na głowie z dodatkami. Nie jestem na bieżąco z dostępnymi w sklepach dodatkami , ja preferowałam preparaty Bephara. A zdania co stosować jako dodatek do suchej czy gotowanej karmy są podzielone. Najlepiej posłuchać hodowcy i zdrowego rozsądku.
_________________
Małgosia&S&C
Re: Karmy suche
: czwartek 15 lis 2012, 22:20
autor: Azja
popytam, no i wet tez doradzi.

I jestem w końcu dobrej mysli że Azji sie poprawi, no bo w niedziele ma swój pierwszy debiut na wystawie i z takim łupieżem

Re: Karmy suche
: czwartek 15 lis 2012, 22:24
autor: Wigro
Polecam karmy typu ryba i kartofle, np REGAL Adult Salmon Bites, ale trudno kupić, są zamienniki.
Albo jagnięcina z ryżem, żadnych kurczaków, indyków, soi, zbóż a zawartość popiołu informuje Cię ile tego "białka" nie da się spalić nawet a pies ma to strawić i nie dostać tego co tyłem chodzi ( taki myk marketingowy, muszą pisać prawdę, choć inaczej)
Łupież w uproszczeniu to za tłusto, za bogato, albo stres.
Pozdrawiam
PS przed wejściem na ring zdejmiesz mu łupież mokrą chusteczką higieniczną, no dwie sztuki, bo nie da się go wyczesać jak już jest.