Wigro pisze:3. To jest Wola właśnie, się nie przejmuj, mów dzień dobry, resztę zostaw urokowi Świtka, za pół roku te bacie będą się śmiały na jego widok i mówiły nasz konik, słonik, tygrysek, przerabialiśmy to.
Ja do tej pory mieszkałam trochę dalej, ale też na Woli i tak wesoło zdecydowanie nie było

Dopóki nam krzywdy nie robią to jest śmiesznie
Wigro pisze:4 To jest chyba wiosna, powoli się rozkręci, podobne objawy obserwuję u siebie, ale z każdym wysiłkiem, spacerem jest lepiej.Raczej częściej niż dłużej, bo jak wiesz ogar nie pokazuje słabości...
Mam nadzieję!
I kilka fotek... najpierw sprzed trzech tygodni
Mam nowy dywan...
i zdecydowanie nie lubię tostera

czyli kompaktowy pies pod kompaktowym stołem
