Strona 33 z 55

Re: W Radomiu, pies w typie ogara, teraz u AniN :)

: sobota 26 lis 2011, 21:53
autor: Danuta
hania pisze:Za to Ina jest zachwycona:
Jestem nie mniej zachwycona niż Ina :mrgreen:
Juras wygląda fantastycznie :marzyc_2:

Re: W Radomiu, pies w typie ogara, teraz u AniN :)

: niedziela 27 lis 2011, 09:06
autor: Aszemi
Imie Jurek jest świetne :silacz: ja to w ogóle lubię niektóre człowiecze imiona dla psów :mrgreen:

Re: W Radomiu, pies w typie ogara, teraz u AniN :)

: niedziela 27 lis 2011, 10:59
autor: EiMI
ania N pisze:W każdym razie Jura odpręża się z godziny na godzinę. Dziś już nawet brzuchol do góry wystawił jak spał :silacz:

A zgryz ma o dziwo prawidłowy. sprawdzał wet i Hania również na moją prośbę bo nie dowierzałam. :D

Super :silacz: A jak zgryz ok, to już nie ma bata.... w jedzeniu mu nos przeszkadza, nic innego :gleba:

Re: W Radomiu, pies w typie ogara, teraz u AniN :)

: niedziela 27 lis 2011, 13:58
autor: ania N
Dzisiaj od rana Jura był bardzo zajęty. ;)
Po pierwsze ćwiczył techniki zabijania dinozaura, zupełnie inaczej niż Fiord - po cichu, bez warczenia. Jak się upewnił że dinozaur nie daje oznak życia, pomagał mi robić pranie. Ja wkładałam ciuchy do pralki a on zabierał co się dało i uciekał ze zdobyczą po mieszkaniu. :gleba:

Potem była pora na buty i klapki z przedpokoju które dziwnym trafem znajdywały się na łóżku. :D Jak buty pochowałam, postanowił pouczyć się matematyki z podręcznika Mikołaja, ale do czego potrzebny mu był długopis? :mysl_1:
Teraz bardzo zmęczony swoimi wyczynami smacznie sobie śpi.

Ps. Komenda "siad" bardzo mu się spodobała. Jak tylko widzi że trzymam w ręku jedzenie podlatuje i grzecznie siada - cwaniak. ;)

Re: W Radomiu, pies w typie ogara, teraz u AniN :)

: niedziela 27 lis 2011, 14:09
autor: Wigro
Znaczy po polsku kuma ?
Gadaliście po innemu ?
Chiba on nasz jest, raczej.
Pozdrawiam bardzo serdecznie.

Re: W Radomiu, pies w typie ogara, teraz u AniN :)

: niedziela 27 lis 2011, 14:27
autor: bea100
Zaczyna się czuć bezpiecznie i jak w domu :lol: Niezły jest :D

A co Fiord na to wszystko?

Re: W Radomiu, pies w typie ogara, teraz u AniN :)

: niedziela 27 lis 2011, 14:55
autor: ZbyszekC
Nie wiem czy on z naszych, czy italiano?
W każdym razie poddany Watykanu i przypomninał coby dzień świety święcić :gleba:

Re: W Radomiu, pies w typie ogara, teraz u AniN :)

: niedziela 27 lis 2011, 16:43
autor: ania N
ZbyszekC pisze:Nie wiem czy on z naszych, czy italiano?
W każdym razie poddany Watykanu i przypomninał coby dzień świety święcić :gleba:
Ja się inkwizycji nie słucham -wszystko jedno pod jaka postacią występuje. :jezyk:

Re: W Radomiu, pies w typie ogara, teraz u AniN :)

: niedziela 27 lis 2011, 16:57
autor: kerovynn7
ania N pisze:ale do czego potrzebny mu był długopis? :mysl_1:
Robin długopisem popisał Esi legowisko :mysl_1:
ania N pisze:Jak tylko widzi że trzymam w ręku jedzenie podlatuje i grzecznie siada - cwaniak. ;)
Ogar na 100% :gleba:

Re: W Radomiu, pies w typie ogara, teraz u AniN :)

: niedziela 27 lis 2011, 19:04
autor: EiMI
ania N pisze:Dzisiaj od rana Jura był bardzo zajęty. ;)
Po pierwsze ćwiczył techniki zabijania dinozaura, zupełnie inaczej niż Fiord - po cichu, bez warczenia. Jak się upewnił że dinozaur nie daje oznak życia, pomagał mi robić pranie. Ja wkładałam ciuchy do pralki a on zabierał co się dało i uciekał ze zdobyczą po mieszkaniu. :gleba:

Potem była pora na buty i klapki z przedpokoju które dziwnym trafem znajdywały się na łóżku. :D Jak buty pochowałam, postanowił pouczyć się matematyki z podręcznika Mikołaja, ale do czego potrzebny mu był długopis? :mysl_1:
Teraz bardzo zmęczony swoimi wyczynami smacznie sobie śpi.

Ps. Komenda "siad" bardzo mu się spodobała. Jak tylko widzi że trzymam w ręku jedzenie podlatuje i grzecznie siada - cwaniak. ;)
:gleba: Dobry gagatek :gleba: