Strona 315 z 417

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: sobota 21 wrz 2013, 23:47
autor: BasiaM
I mamy jesień ....
Coda ma ciężkie dni, Uchaty jeszcze bardziej ciężkie, a my jeszcze bardziej od Uchatego :D
Chwilami można zwariować ale już bliżej końca niż dalej więc pocieszam się, że potem dopiero za 8 miesięcy kolejne :jezyk:
Dzisiaj z Codą wyruszyłyśmy do lasu i upolowałyśmy torbę roślin :D
Potem były zajęcia techniczno - praktyczne. Oto efekt :mrgreen:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: niedziela 22 wrz 2013, 16:25
autor: śmiga
Piekne Basiu :piwko: sama to zrobiłaś?
Wydaje mi się że Coda Ci pomagała :D

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: niedziela 22 wrz 2013, 17:14
autor: kasiawro
Bardzo ładne, owoce doklejałaś?

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: niedziela 22 wrz 2013, 17:25
autor: Ania W
Super! Bardzo lubię takie dekoracje.

Myślę, że to nie Coda a Uchaty zrobił w ramach terapii zajęciowej na odstresowanie ;)

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: niedziela 22 wrz 2013, 17:39
autor: Raptor
super wianki :)

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: niedziela 22 wrz 2013, 19:21
autor: BasiaM
Miło mi, że wianek się podoba :wstydek:

Więc tak: materiały zbierała ze mną Coda, przy okazji zaliczając ponad dwugodzinny spacer po lesie :psiako:
Coda uwielbia żołędzie więc szukała najładniejszych :D
Potem sama robiłam wieniec z gałązek i na koniec dekorowałam tym co przytargałyśmy z lasu :cwaniak:

Kasiu owoce są na druciku wplecione w wianek. Próby klejenia skończyły się poklejonymi palcami :gleba:
Część owoców wpleciona jest na "swoich" gałązkach :mrgreen:

Aniu, Uchaty odmawia żarcia a gdzie tu go zmusić do robótek ręcznych ? Faceta ? Niemożliwe :gleba:

Jutro idziemy po gałązki i będzie produkcji ciąg dalszy bo dziś ze spaceru przyniosłam "nowe ozdoby" :twisted:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: niedziela 22 wrz 2013, 19:55
autor: kasiawro
Basia wystaw na bazarku chętna na nie jestem.
Podstawa z gałązek jakich, pytam bo ja kilka krotnie coś tworzyłam ale kiepskiej wielkości mi wychodziło.

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: niedziela 22 wrz 2013, 20:02
autor: miszakai
Śliczny, na bazarek z nim! :fiufiu: :dawaj:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: niedziela 22 wrz 2013, 20:40
autor: BasiaM
kasiawro pisze:Podstawa z gałązek jakich, pytam bo ja kilka krotnie coś tworzyłam ale kiepskiej wielkości mi wychodziło.
Kasiu ja robię z gałązek brzozy. Nie łamią się, są bardzo giętkie ;)
kasiawro pisze:Basia wystaw na bazarku chętna na nie jestem.
miszakai pisze:Śliczny, na bazarek z nim! :fiufiu: :dawaj:
A myślę o bazarku, myślę :mrgreen:
W tym tyg jak się uwinę z robotą i zbiorami gałęzi to coś wyprodukuję :cwaniak:

Tylko pamiętajcie, ja robię z "żywych" materiałów.
Liście wkońcu uschną i wianek już może nie być taki ładny, ale za to w kolejnym sezonie można wykorzystać podstawę z gałązek ;)

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: niedziela 22 wrz 2013, 21:58
autor: endo
Basia, piękne są :silacz: