Strona 32 z 281
Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)
: poniedziałek 18 paź 2010, 09:01
autor: EiMI
Epidemia???? Dopiero co wyczytałam, że jedna mała Węszynoska pojechała do BasiM., a tu proszę!
Gratulujemy powiększenia rodziny

Śliczne babeczki!
Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)
: poniedziałek 18 paź 2010, 09:04
autor: aganowaczek
hihihi
Uwaga!
To zaraża na odległość!

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)
: poniedziałek 18 paź 2010, 09:09
autor: EiMI
Mamy taki plan, żeby się zarazić, ale jeszcze nie teraz..... Siedmioro dzieci i dwa szczeniaki to nie na moje nerwy

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)
: poniedziałek 18 paź 2010, 09:13
autor: Ania W
Mordkę ma przydymioną jak babcia

Widać, że się dobrze razem bawią
EiMI pisze:Mamy taki plan, żeby się zarazić, ale jeszcze nie teraz..... Siedmioro dzieci i dwa szczeniaki to nie na moje nerwy

Dwa szczeniaki to pół biedy...Dwa stare psy to już nie takie fajne - ja gdybym miała "dwa Bardy" to pewnie bym się wykończyła : emocjonalnie i finansowo.
Z resztą dwie małe Łozy też by mnie pewnie wykończyły na podobnych płaszczyznach

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)
: poniedziałek 18 paź 2010, 09:30
autor: nulka
Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)
: poniedziałek 18 paź 2010, 10:01
autor: aganowaczek
nulka pisze:ale jak ja sobie przypomnę co się u nas działo ,zresztą teraz też czasem ja nie mogę dojść do siebie
Właśnie! Jak patrzę na ich zabawę to ciemno mi się w oczach robi

Mała jest upierdliwa - wczepia się Łycarowi ząbkami w skórę ( najchętniej w fąfle, ucho lub grzbiet) i ciągnie i szarpie i warczy

A mistrzostwem świata było jak ugryzła go w... przyrodzenie
Za to jak Łycar otworzy paszczę i małą zaczepia to zastanawiam się czy połknie ją w całości czy wypuści
nulka pisze:szkoda ,że tak szybko przyjechaliście i odjechaliscie z małą ,nie zdążyłam zobaczyć
Szkoda

Ale nie mogliśmy zostać - specjalnie wzięliśmy na piątek urlop, żeby mieć całą sobotę i niedzielę na przyzwyczajanie psów do siebie, bo w poniedziałek do pracy
Ale co się odwlecze....zapraszam do nas

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)
: poniedziałek 18 paź 2010, 10:12
autor: BasiaM
Trzymamy kciuki za Was, za maleńką i Łycara, żeby nie zeżarł swojej podopiecznej
Jak maluchy podrosną to na pewno się spotkamy

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)
: poniedziałek 18 paź 2010, 10:18
autor: aganowaczek
Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)
: poniedziałek 18 paź 2010, 10:52
autor: aganowaczek
EiMI pisze:Siedmioro dzieci i dwa szczeniaki to nie na moje nerwy
Ło matko
Przyznam szczerze, że ja bym z siedmiorgiem dzieci nie wytrzymała

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)
: poniedziałek 18 paź 2010, 16:11
autor: BasiaM
Czekamy na relację ... jak dzisiaj sobie Wasze psiaki poradziły ?