Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Stwierdziła, że skoro radykalna zmiana w życiu, to łącznie ze zmiana garderoby . Mam nadzieję, ze się to sikanie uspokoiło
Pozdrawiam

Wilga pisze:Stwierdziła, że skoro radykalna zmiana w życiu, to łącznie ze zmiana garderoby .

Radykalna zmiana na lepsze... Też tak uważam: dobre jedzonko, zaopiekowanie, poświęcana uwaga, leczenie, stabilizacja i Salwunia się odradza

Gdzieś zniknęła zadumana sunia. Salwa piękna, szczęśliwa i radosna na tych fotach

Widzę Salwę taką jak marzyłam
Szelki ma super.

Fotka z ozorkiem super!
Mam nadzieję, że teraz to z górki i będzie można wkrótce na poważne rozglądać się za domem.

Wygląda na bardzo zadowoloną.

Super sunia z niej "wyszła"

Poszedł przelew 200 zł za hotelik w maju... tylko znowu mnie poślizg dopadł

Niestety nie mam dobrych wieści. Wczorajsze badanie moczu wykazało glukozę (1960 mg/dl). Testy czystości w domu też nie wypadają rewelacyjnie - 3 godziny to już za długo.
Poza tym Salwa nabiera masy, ma apetyt i sporo energii i jest słodką, bardzo pozytywna suczką.

No cóż... wiedzieliśmy, że nie będzie różowo... mam tylko nadzieję, że jej stan uda się ustabilizować na tyle, że będzie jeszcze mogła długo cieszyć się życiem

Haniu, podaj proszę koszty badania, dojazdu i leków, bo już chyba trzeba było kupić