Strona 32 z 37
Re: Potrzebna pomoc dla psa
: sobota 15 lis 2014, 19:38
autor: weszynoska
nulka
to są fachowcy...wiedzą jak się zachowywać itp....ja sobie wyobrażam w jakiej panice ten pies był, ale zdecydowane działanie osób znających temat.....i się udało....
to dopiero początek....
Re: Potrzebna pomoc dla psa
: sobota 15 lis 2014, 19:45
autor: kasiawro
Filmik jaki dostałam od Pani Magdy:
https://www.youtube.com/watch?v=i01Z2a8 ... e=youtu.be" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Potrzebna pomoc dla psa
: sobota 15 lis 2014, 20:05
autor: endo
jak się ogonek cieszy

Trzymaj się, Brutus, będzie dobrze!

Re: Potrzebna pomoc dla psa
: sobota 15 lis 2014, 20:31
autor: SARABANDA
Na pewno jest w dużym stresie ale z oczu dobrze mu patrzy , uda się .
Akcja

Re: Potrzebna pomoc dla psa
: sobota 15 lis 2014, 21:24
autor: Ania W
Dobrze, że wszystko udało się sprawnie przeprowadzić i od strony ludzkiej i psiej!
Ja tam nie sądzę, żeby on był jakoś mocno ucieszony i odprężony na tym filmiku ale fajnie też, że jest taka dokumentacja. No i na pewno nie jest jeszcze zadomowiony więc jeszcze nie podchodzę do tematu z "hura optymizmem".
Trzymam mocno kciuki!
Re: Potrzebna pomoc dla psa
: sobota 15 lis 2014, 22:16
autor: nulka
To jest duże światło w tunelu!

Re: Potrzebna pomoc dla psa
: sobota 15 lis 2014, 22:37
autor: Ewka
Dopiero pożegnalam mojego gościa i mogę się odezwać... Choć kilka razy podczas wizyty nie wytrzymalam i zaglądałam
Szczerze, to wyobrażałam sobie, że będzie dużo gorzej, no i bałam się tego przerzutu jak... nie wiem co!
Brutus, z relacji Pana Grzegorza, bardzo nie chciał wyjść z auta, ale zaraz po wyjściu poszedł z Panią Magdą na spacer. Pan Grzegorz twierdzi, a trochę psów widział, tych groźnych też nie mało, że nie ma w Brutusie agresji dla samej agresji. To by dobrze rokowało.
Na tym filmiku wydaje się mocno niepewny, no ale ręki nie odgryza i to mnie na duchu bardzo podnosi.
Ogromnie mi ulżylo i pełna jestem nadziei
A! I jeszcze jedno. Brutus jechał bez środków uspakajających. Nie były potrzebne.
Re: Potrzebna pomoc dla psa
: sobota 15 lis 2014, 22:47
autor: kasiawro
Ewka pisze:
A! I jeszcze jedno. Brutus jechał bez środków uspakajających. Nie były potrzebne.
Też jestem tego świadoma i szczęśliwa.
Re: Potrzebna pomoc dla psa
: niedziela 16 lis 2014, 00:46
autor: Wigro
Uff...
Re: Potrzebna pomoc dla psa
: niedziela 16 lis 2014, 13:07
autor: Ewka
Jak już poinformowałam w wątku funduszowym, zrobiłam przelew za koszty benzyny przy transporcie Brutusa - 430 zł. Szczęśliwie wyniosło nas trochę taniej. Zresztą Pan Grzegorz, kiedy umawialiśmy się na transport, powiedział, że nie będzie to kwota wyższa niż 500 zł. I tak się też stało.
Chciałabym bardzo podziękować Panu Grzegorzowi, za to że podjął się dla nas tego zadania i tak dobrze się z niego wywiązał
Teraz czas na rozliczenie z Beatą/Węszynoską. Bardzo proszę o podsumowanie

Za hotel oczywiście wiem jaka kwota, ale napisz proszę, Beata, czy nie dopłacamy, np. za karmę - czy starczyło?