Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Taa niewątpliwie kuchnia to jej domena ,Zojka jednak nie zmienia misek ,a Łazik zje ze swojej i leci do Zojkowej

myślę jednak,że nasze ogry mają troszkę inną ,masywniejszą budowę ,tak jak tato Idol ,a bardzo chciałabym zobaczyć dziadka Sułtana ,jak teraz wygląda wygląda

Balt po wielkotygodniowej głodówce stacił blisko 3kg i znowu trzyma się wgranicach 32-33kg.

fajny piesio.....

a Zojka gdzie? (coś przegapiłam?)

Paula pisze:a Zojka gdzie? (coś przegapiłam?)

a na wakacjach w węszynosowie

nulka pisze:Taa niewątpliwie kuchnia to jej domena ,Zojka jednak nie zmienia misek ,a Łazik zje ze swojej i leci do Zojkowej

myślę jednak,że nasze ogry mają troszkę inną ,masywniejszą budowę ,tak jak tato Idol ,a bardzo chciałabym zobaczyć dziadka Sułtana ,jak teraz wygląda wygląda

Łazi sprytna bestia
Nulka nie gniewaj się, ja nie widziałam Idola na żywo ale na zdjęciach też moim zdaniem ma nadwagę. Fakt, może Balt, Łazik czy Idol są nieco bardziej krępe ale właśnie dlatego zwróciłabym szczególną uwagę na ich figurę. Sułtana znam od małego i teraz rzeczywiście trochę przytył ale to już starszy pan. Jako młody pies był średniego wzrostu, szczupłym (nie chudym), proporcjonalnym psem (musze poszukać fotek z tych czasów ) i raczej nie można było nazwać go masywnym.
Łazik ma świetną głowę. Myślę że wygrałbym bez problemu w konkursie na najbardziej pomarszczone ogarze czoło . Tylko ta głowa mu ginie przy sporym ciałku...
Charciej budowy to on nigdy nie będzie miał...ale chociaż kilka kg mniej

Łazi sprytna bestia
Nulka nie gniewaj się, ja nie widziałam Idola na żywo ale na zdjęciach też moim zdaniem ma nadwagę.

Łazik ma,odkad Zojki nie ma ok.tydzień je dużo mniej ,raz dziennie ,suchą nawet zważyłam do 20 dkg i z tego zostaje mu jeszcze,tylko z kosteczkami mam problem, dzisiaj dostał dwie malutkie i na tym chciałabym skończyć ,tylko głowa rodziny psuje mi te głodówki i tu mam problem ,są dni ,że tylko sucha,no ale postaram sie i dzięki za motywację

Balt ma świetną głowę. Myślę że wygrałbym bez problemu w konkursie na najbardziej pomarszczone ogarze czoło . Tylko ta głowa mu ginie przy sporym ciałku...

Aniu W piszesz o Balcie czy o Łaziu ?

Mówiąc szczerze ważyliśmy go na naszej wadze ,ale kiedyś Zojka się do niej dobrała i waga zupełnie zwichrowała ,musimy albo u weta albo nowa kupić

Tydzień temu w feralna sobotę rano bylismy właśnie u weta ,sprawdzał oczy Łazikowi iwykluczył jakieś problemy bardzo sie ucieszyłam ,bo miałam wątpliwości ,nie pomyślałam o zważeniu

Łazik - już edytowałam
Pisze o Łaziku bo to jego blog

Czasami nie ma co się kierować wagą, tylko oglądem
I raczej spojrzeć z góry czy nie "kanapa" niż z boku bo zdecydowana większość ogarów będzie miała podkasanie nawet będąc "kanapą" z góry. No i test "macany też
Bard jest drobny ale wysoki, w czasie młodzieńczym ktoś doradził mi żeby go podtuczyć to wtedy będzie wyglądał na bardziej masywnego...Podtuczyłam...Wyszedł kleszcz albo foka jak kto woli...a w sumie to przy jego patykowatych łapach łapach jakieś bliżej nie określone zwierzątko
Wyglądał fatalnie - duże ciałko i mała głowa, która przy tym wygląła na jeszcze mniejszą.
Było zrzucanie
Teraz waży 34 i wydaje mi się ok. Jak był młodszy przy 36 -37 wyglądał jeszcze nieźle ale mieśni miał więcej, teraz już ma słabiutkie. Rekordowo było 39

Poszukam wam młodego Sułtana jeszcze w najbliższym czasie

Ania W pisze:Podtuczyłam...Wyszedł kleszcz albo foka jak kto woli

Ja tak ładuję w Cygę, żeby była masywniejsza a jej się robią dwie kulki po bokach i po godzinie znikają ale w końcu będzie właśnie foka

miszakai pisze:Ja tak ładuję w Cygę, żeby była masywniejsza a jej się robią dwie kulki po bokach i po godzinie znikają ale w końcu będzie właśnie foka

Foka z czaprakiem Dobre