Strona 31 z 62

Re: Salwa do adopcji-pilne

: środa 13 maja 2015, 23:05
autor: ania N
Salwa świetnie wygląda :) :brawo_1:

Byłam ciekawa czy dziewczyny luzem ja odłożyły ale widzę że smyczka wymazana :D Też bym się nie odważyła. ;)

Re: Salwa do adopcji-pilne

: czwartek 14 maja 2015, 08:36
autor: hania
Wymazałam bo brzydko wyglądała. Myślę, że jeszcze długo nie odłożę jej w lesie luzem - u nas zwierzyna za każdym krzakiem a Salwa tylko zezuje jak dać w długą ;)

Re: Salwa do adopcji-pilne

: czwartek 14 maja 2015, 10:39
autor: Wilga
Haniu, a jak z jej sikaniem? Poprawiło się coś?

BB

Re: Salwa do adopcji-pilne

: czwartek 14 maja 2015, 11:23
autor: hania
Wydaje mi się, że jest lepiej. Dokładniej będziemy testować w przyszłym tygodniu.

Re: Salwa do adopcji-pilne

: czwartek 14 maja 2015, 16:06
autor: Wilga
Dzieki, czekamy na kolejne wieści

Pozdrawiamy

BB i Wi

Re: Salwa do adopcji-pilne

: wtorek 19 maja 2015, 22:52
autor: kasiawro
Dziś dostałam informację od Aszemi, że jak tylko da radę to przeleje pieniążki w maju, jeśli nie to w czerwcu.

Re: Salwa do adopcji-pilne

: środa 20 maja 2015, 14:41
autor: SARABANDA
Kasiu :szacun_1:

Re: Salwa do adopcji-pilne

: wtorek 26 maja 2015, 08:20
autor: Ewka
Zrobiłam przelew dla Hani na 150 zł - na zakup barfu, większej ilości (15 kg), na dłużej starczy. Salwa najchętniej je właśnie barf, karmę niestety sporadycznie, raz na kilka dni.

Re: Salwa do adopcji-pilne

: wtorek 26 maja 2015, 09:44
autor: Ewka
Muszę sprostować: 15 kg to wołowiny ma być, reszta pieniędzy na drób (kurczak i indyk) + warzywa.
Natomiast prawdą jest, że na dłużej to starczy :mrgreen:

Re: Salwa do adopcji-pilne

: poniedziałek 01 cze 2015, 07:29
autor: hania
Salwa na spacerku:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po długim weekendzie robimy powtórkę badań moczu i test na sikanie w domu. Niestety nie mogłam go zrobić wcześniej ze względu na remonty (przedłużają się i wszystko się przeciąga). Salwa lubi barf i chyba fajnie na nim funkcjonuje, tyle że postanowiła wymienić chyba całe futro. Tylko raz w życiu widziałam ogara, który tak się sypał.