Strona 31 z 87
Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze
: sobota 07 lut 2015, 17:59
autor: qzia
A może pieski zepsuły?

Żeby sobie w razie czego wejść jak się im zgubicie na spacerze.

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze
: sobota 07 lut 2015, 18:01
autor: aganowaczek
Albo skoczne wybitnie - na Wielką Pardubicką ich

Albo dziura w płocie

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze
: niedziela 08 lut 2015, 22:22
autor: Poniatowski Dwór
przez to wzajemne gubienie sie na sobotnim spacerze nie udał mi się zabrać Husiego na ściezkę, którą zrobiłam w sobotę rano...

bo było juz za ciemno....
szkoda mi było zmarnować te 800 m ścieżki - wyszło na to, że pójdą na nią po 24 godzinach (w niedzielę rano

) a tu .... niedzielny poranek cały biały.... (no i zasypało mi moją wczorajszą robotę

)
wziełam więc pieski na zimowy spacer (skoro i tak wstałam) - po drodze weszliśmy na moją zasypaną ścieżkę a Husi coś niucha... no to poszłam za nim... najłatwiej nie było... ale odcinkami nieźle trzymał trop - nawet nagrałam końcówkę - jak się zgra to wrzucę.
A pogoda była taka cudna, krajobrazy zimowe (chociaż trochę) i miałam okazję stać i podziwiać stado łani (10 sztuk) z jednym jelonkiem. Pieski - niestety biegały gdzieś indziej (a może stety bo jakby były przy mnie to tak długo pewnie nie mogłabym tego stadka podziwiać) - a jak przybiegły do mnie to łanie szybciutko nawiały - piesie nawet nie zdązyły ich zobaczyć (ale wyczuły i potem szukały

)
Uroczy poranek

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze
: niedziela 08 lut 2015, 22:36
autor: Poniatowski Dwór
cd z łaniami
a ja sobie tam stałam i stałam i na maxa zooma cyfrowego w aparacie używałam (bo optyczny dawno sie skończył

) ale warto było....
Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze
: niedziela 08 lut 2015, 22:52
autor: kasiawro
To nie łanie, kozy z koziołkiem.
Na pierwszej focie jakby w tle góry były.
Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze
: niedziela 08 lut 2015, 23:15
autor: Poniatowski Dwór
no nie wiem - na koziołki podobno to one za duże były... - ja robiłam tylko zdjęcia a fachowcom kazałam nazwać co widziałam...

i usłyszałam, ze to nie były sarenki z koziołkiem ale łanie z młodym jelonkiem... tym bardziej, że fachowiec parę dni wczesniej widział takowe na zywo w naszym lesie... ale ja sie nie znam, dopiero sie pewnych rzeczy uczę, ale chętnie i z ciekawością...

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze
: niedziela 08 lut 2015, 23:31
autor: kasiawro
Poniatowski Dwór pisze: ale ja sie nie znam, dopiero sie pewnych rzeczy uczę, ale chętnie i z ciekawością...

Skoro się uczyć to proponuję od lepszych fachowców, niż ten co je widział

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze
: niedziela 08 lut 2015, 23:47
autor: Poniatowski Dwór
Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze
: poniedziałek 09 lut 2015, 08:05
autor: Ania W
Sarenki jak się patrzy

Ładny rudel

A sarnę od jelenia można nie tylko po wielkości odróżnić

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze
: poniedziałek 09 lut 2015, 09:20
autor: Ola i Dunaj
Poniatowski Dwór pisze:
szkoda mi było zmarnować te 800 m ścieżki - wyszło na to, że pójdą na nią po 24 godzinach (w niedzielę rano

) a tu .... niedzielny poranek cały biały.... (no i zasypało mi moją wczorajszą robotę

)
Ale to przecież w niczym nie przeszkadza

No, chyba, że spadło pół metra śniegu
