Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Co to się porobiło, panie, pokupowali te ogary, teraz sobie nawet duch na balkonie spokojnie postać nie może...

Czekan zobaczył obok na bloku facetów, którzy szybko zniknęli... Ale ciągle widział takie pachołki przeciwwiatrowe - żeby powietrze nie cofało się do komina (nie wiem jak to się fachowo nazywa). I właśnie na to darł japę

https://www.youtube.com/watch?v=wckGoue ... e=youtu.be" onclick="window.open(this.href);return false;

No bardzo fajny "wiosenny" spacerek!
Taki trochę brutalny ten zalotnik

A niech szaleje póki może, niebawem czeka go 10 dni rekonwalescencji
Swoją drogą goldenka nie wyglądała na niezadowoloną, jak tylko Czekan zostawiał ją na dłużej niż minutę to go prowokowała

Ależ jestem ostatnią, która by mu tych szaleństw żałowała
Nie wyglądała na niezadowoloną...co najwyżej lekko przytłoczoną

Za moich czasów to się "końskie zaloty" nazywało

Braciszek Major też dość nachalny w tych sprawach

A czemu rekonwalescencja, jesli można spytać?

Czyżby zamach na jajka?

W zasadzie zamach na 1 jajko A właściwie ekspedycja poszukiwawcza, oby się znalazło

Krzysztof pisze:Tym razem filmik, znowu z górek

https://www.youtube.com/watch?v=Dk_h6CQb0ak" onclick="window.open(this.href);return false;

Cudowny spacer i piękne pieski. W jakim są wieku?