Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Nie znam całej historii Nutki ale mam zdanie podobne do Rafała I niezależnie od forumowych sympatii trzeba zauważyć, że opisy właściciela Nutki są skrajnie ułańskie no i totalnie subiektywne. Czego bym nie napisała o swoim psie to zawsze pozostanie po prostu stronnicze. Istnieje i poluje baardzo dużo psów i podejrzewam, że sporo w typie op Jeśli chodzi natomiast o eksterier to też, nic Nutce nie ujmująć, ale dla mnie daleko jej do ogara...Pyszczek ma owczarkowy, uszy ,sylwetkę też inną Wiele psów jakim ogarkowo pomaga wygląda podobnie a czasem bardziej ogarzo...Nie wiem więc skąd to samouwielbienie...Pianie peanów nad grzaniem, polowaniem i graniem?...Nawet jeśli uzasadnione to trochę nie w tym miejscu co trzeba. Ja akurat nie mam tak, że mój pies jest mistrzem świata; potrafię ocenić go obiektywnie a nawet krytycznie, stąd dla mnie charakter wypowiedzi ogończyka jest z lekka trudny w odbiorze, mimo, że łąki ładne i biegnie ładnie i cacy cacy i śliczna, śliczna
Miejsce na prezentację swojego psa-KW, PKR, 10% PKR, kanarka, świnki czy... lemura:
http://www.youtube.com/watch?v=2vnXxXFYMsQ" onclick="window.open(this.href);return false; - offik ale nie mogłam się powstrzymać

jest na blogach i trzeba oddzielić inicjowanie dyskusji o Nieznanych Nielicznym ogarach, o championatach itd., bo dla postronnych forum stanie się bełkotliwe

Z mojej wiedzy wynika, że Cyga jest psem pod względem entropium po zdrowych rodzicach i zdrowych dziadkach. Powinnam zatrąbić o tym w wątku Kupię ogara bo przecież TAK JEST ale certyfiakt ma tylko Zenit i po prostu nie pytam np. dlaczego Józef się na ten miot nie zdecydował itd. Bo jego wątek jest konkretnym pytaniem, wątki powinny byc w miarę konkretne a Twój jest chyba raczej abstrakcyjny

ogończyk pisze:Ania jesteś kochana i dzięki. Szkoda że nie wzięłaś psa ode mnie. (BARDA-BESKIDA ). Będą na jesień.

Obawiam się, że ci co mnie znają mogą mieć nieco inne zdanie na temat tego zestawiania ja i przymiotnik "kochana"
No i obawiam się, że po tym co napisze na koniec tego posta też możesz zmienić zdanie w tej materii
Co do wzięcia psa - bardzo dziękuję za zaufanie Ja się wprawdzie nastawiałam na sukę tym razem ale imię Bard-Beskid jest super i jeżeli takowy przyjdzie na świat będę śledziła jego losy jeżeli to będzie mozliwe

ogończyk pisze:Masz rację, ale nie do końca. NUTKA jest szlachetnym kundlem, który udowadnia, że wystarczy Ogary skundlić, żeby psy były zdrowe i normalne. Pytanie brzmi: "w imię czego "kundlić". Stąd moje parcie na próby gonu jako coś co pozwoli ukierunkować sensownie hodowlę. Pzdr.

Ja wierzę w szlachetność kundli. Wierzę, że nawet te z parszywych warunków i źle traktowane przez ludzi mają w sobie "królewskie dusze"....ale mimo wszystko mam nadzieję, że nie trzeba ogarów "kundlić", żeby uzyskać nowe zdrowe i normalne pokolenia.
A próby gonu - ok. jeżeli tylko ktoś będzie wprowadzał je z uwzględnieniem współczesnych realiów to osobiście nie mam nic przeciwko, ale tak jak pisałam na zielonym nie powinny być one głównym kryterium w dopuszczeniu do hodowli.


Dobra - wnioskuję!
W związku z tym, że wątek de facto ma mało wspólnego z hodowlą za to ma wiele wspólnego z dokumentowaniem pasji, wspólnego życia i przygód z psem / ami, korzystając ze swoich kompetencji wnoszę żeby przenieść cały wątek i dyskusję do blogów.
Liczę jednocześnie na ciąg dalszy i więcej takich zdjęć jak wyżej.

Jeżeli natomiast chcemy założyć wątek o psach KW to owszem dział hodowla jest jak najbardziej na miejscu
Przypominam że mamy tutaj też wątek dotyczący "kundlenia"

Tak sobie głośno myślę, ze Nutka na pewno szczególnie dla właściciela, jest psem wyjątkowym, użytkowo, psychicznie czy nawe fenotypowo.
Tylko szkoda, że z tego nic nie wynika dla hodowli ogarów.
Przecież powołano związki hodowców i to dawno, dawno, organizuje się wystawy i przeglądy, dokumentuje się wyniki, mioty, reproduktorów itd i robi to się wszystko po to aby nad tym zapanować.
Jak by nie patrzeć nie byłoby tylu ras , nie było by też w Polsce naszych pieciu ras gdyby nie działania formalne (wymienione wyżej).
Tak że jakie te formy formalnej dokumentacji miały by wady, bez nich nic nie można zrobić sensownego.

Ania W pisze:-ale imię Bard-Beskid jest super -

naprawdę to będzie BESKID-BARD. Fajnie, że Ci się podoba, ale super imię to jest BIESZCZAD-BLUES (sam bym chyba chciał takiego psa!.) Suki (jak Bóg da) będą nazywały się BASETLA, BANDURA, BAZUNA. Poza tym Będzie BANDOS-BAS i BRZMIGON. Pzdr.

Imiona...fantastyczne

reszta mniej

rafkow pisze:wydaję mi się iż Ogończyk pisząc tego posta chciał raczej rozpocząć dyskusję na temat podejmowania różnych kroków w szeroko pojętej hodowli Ogara niż samą dyskusję w temacie piękna jego Nutki.

Ogonczyk nie zalozyl normalnego bloga, tylko watek prowokujacy do dyskusji o Nutce, dla Niego nieprzecietnej, suce bez uprawnien hodowlanych, matce ogarow NN. Te tematy sa nie do unikniecia i od nich zaczal. Ale moim zdaniem to jednak blog. W dziale hodowla, bo i szczenieta w planach.

rafkow pisze:

irie pisze:Odnosnie zas ogonczykowych suk - osobiscie ciesze sie, ze mowi o nich otwarcie i, nie oceniajac Jego dzialan, a przyjmujac je jako sytuacje zastana - doceniam to, ze Jego 'NN' nie uchodza za te co spadly z nieba, ale mimo takich a nie innych papierow (lub ich braku) wiadomo o nich wiecej, niz z tych papierow wynika.

I za to też chwała Ogończykowi, dużo mniejsza już chwała temu, kto do narodzin takiego nieplanowanego psa NN dopuścił.

Ale chyba i Ogonczyk dopuscil do rozmnozenia Nutki i narodzin nieplanowanych ogarow NN.

hania pisze:Problem polega na tym, że właściciele szczeniąt od Ogończyka już niekoniecznie mówią o tym otwarcie.

To jest chyba ogolny problem z NN - zwykle nic o nich nie wiadomo, bo nie ma skad czerpac takiej wiedzy. Tak samo jest z chorobami u ogarow. Wiec w tej sytuacji cieszy mnie taka szczerosc. Nie widze w niej rozwiazania problemu, ale doceniam.

rafkow pisze:chciałbym tylko aby takie posty jak ten przewodni tutaj Ogończyka, kierowały dyskusję na właściwe tory niż zamienne "bezpieczne" wypowiedzi innych forumowiczów.
I może właśnie dlatego iż ten post nie powstał w blogach a w dziale hodowle, tak go odebrałem i cały czas odbieram.

I wlasnie o to chyba chodzilo Ogonczykowi. Tyle, ze rozpoczynajac dyskusje o hodowli w formie bloga, czy tez zakladajac bloga w dziale Hodowla - musi sie liczyc z dwojaka interpretacja takiego dzialania przez reszte uzytkownikow. Czesc odbierze to jako zachete do dyskusji o hodowli, czesc - jako bloga zle umiejscowionego. Ogonczyk swietnie potrafi mowic nie wprost, ale niestety, nie zawsze takie wypowiedzi moga byc wlasciwie zrozumiane. I wydaje mi sie, ze On o tym wie. :]

Zgadzam sie z wnioskami i opiniami, ze miejsce bloga jest w dziale blogi, a tu widze klasyczny blog, tyle ze z zacieciem do powaznych dyskusji miedzy pieknymi zdjeciami. Bo przeciez blog Nutki nie moze byc przecietny, taki jak inne. 'Ulanska fantazja' Ogonczyka by tego nie zniosla.
Popraw mnie prosze, Ogonczyku, jesli sie myle.

irie pisze:Popraw mnie prosze, Ogonczyku, jesli sie myle.

Mam nadzieję, że kiedyś będę miał zaszczyt poznać Cię osobiście. Siądziemy przy ogniu pod rozgwieżdżonym niebem i pogadamy. (a w ciemności bedą chrupać, tupać konie i plątać się super Psy.) Myślę, że OGARY mają dużą szansę bycia najlepszą Rasą Świata. bo ludzie którzy się NIMI zajmują coraz częściej mają Odwagę mówić głośno i szczerze o problemach Rasy a'propos swoich konkretnych psów. ( Aszemi - czy wspominałem już że jesteś wielka? ) NN to jest temat nie do przeskoczenia niestety.
Nie oczekuję rozwiązania Ich kwestii w internetowej dyskusjii( W końcu i tak każdy podejmuje decyzje hodowlane sam.) Oczekuję, że poznacie NUTKĘ, ocenicie jak bardzo i jak szybko zmienia się Eksterier Ogara i nie będziecie uważać że NN zdolne do pzejścia Przeglądu Hodowlanego znajduje się w kapuście. Pzdr.

Ja oczekuję, że szanse na mioty/krycia psami KW, pół KW i dalej- będą rosły.
W tym roku na klubowej to Gawra KW została Najlepszą Suką Hodowlaną- to daje bardzo do myślenia
Naprawdę widzę, jak fajnie zmienia się świadomość hodowców. Synowie Gawry mają dużo propozycji krycia...
Zmienia się świadomość wszystkich. Proponując psy po Zagraju KW -NIKT mi nie zaoponował czy zrezygnował, bo ojciec NN, a wręcz odwrotnie, po szczeniaki stała kolejka na zapisy a wszyscy mieli świadomość, że otrzymują coś wyjątkowego (a już zwłaszcza, że Zagraj już nie będzie krył i był to jedyny taki miot w ogarach ).
Naprawdę się to wszystko zmienia, już zmieniło.
A ja z miotu S jestem bardzo dumna! Będę czekała z upragnieniem na ich dzieci i wnuki. Może się uda mi doczekać Planuję też kolejne krycia reproduktorami z KW w papierach.
Ważne jest jedynie, i musimy dbać by nasze ogary BYŁY papierowe. By były wystawiane (choć minimum) i zdobywały dalej uprawnienia. Musimy Myślę Ogończyku, że wielka i niewdzięczna praca za Tobą i jeszcze większa przed Tobą

Ja też mam nadzieję, że KW będzie jak najwięcej, bo to w końcu świeża krew, nowe geny Tylko wszystko w granicach zdrowego rozsądku