Strona 4 z 9

Re: Witam serdecznie

: środa 03 mar 2010, 12:29
autor: hania
Właśnie Miszakai podpowiedziałaś mi dobry sposób na doła spowodowanego zachowaniem moich psów. Wejdę na forum bassetów ;)

Re: Witam serdecznie

: środa 03 mar 2010, 12:43
autor: Basia
jako, że nie znam charakteru bassetów z ciekawoście weszłam na ich formu. O matko! :strach_2:
MAM PSA ANIOŁA :gleba:

Re: Witam serdecznie

: środa 03 mar 2010, 12:49
autor: miszakai
Kiedys chciałam basset hounda ale teraz wyglądają tak, że mi dawno przeszło. Jeśli basset to polecam po prostu gończego psa - podobnego do ogara charakterem -basseta artezyjsko-normandzkiego. Zastanawiałam się kiedyś nad tą rasą...

Re: Witam serdecznie

: środa 03 mar 2010, 15:25
autor: platyna1712
"A czy to o czym piszesz to nie są niepowodzenia?"
czata to nie są niepowodzenia - to są sytuacje które zdarzaja się w wychowaniu psa. Pies tak czasami sie zachowuje z róznych przyczyn - najczęściej stresowych, albo co jest bardzo częste z powodu naszych błedów np. zostawienie smieci na wierzchu, niewyjscia z psem na dwór o właściwej porze itp. Niepowodzeniem było to że umiałam sobie z tym dać rady. Włozyłam w tego psa naprawdę duzo serca i pracy i pieniędzy również ( np.prywatny trener do domu wiele razy) Oczywiście pieniądze są w tym wszystkim najmniej istotne, ale piszę o tym , żebyście wiedzieli że nie polegałam tylko na sobie, korzystałam z porady fachowców. Dlatego sie zastanawiam może są rasy które nie są dla wszystkich. Fajnie że jest takie forum, podejście ludzi w grupie jest dużym wsparciem w trudnych sytuacjach. Czata wierz mi że gdybym nie miała sama takiej sytuacji , "czytając tylko o tym" czułabym również oburzenie. Jak można oddać psa?? to świnstwo
A co do nicka ( jakie to ma znaczenie-człowiek wpisuje co mu do głowy przyjdzie)- tak to data urodzenia ale nie mam 297 lat :gleba:
Musze wejść na forum bassetów, nie wiedziałam że to też bardzo trudne psy. Szkoda bo też są sliczne

Re: Witam serdecznie

: środa 03 mar 2010, 16:02
autor: weszynoska
bassety trudne :wow_3: nieeeee one są aż tak niezależne, że człowiek nie ma nic innego do roboty jak się przystosować :gleba:

Re: Witam serdecznie

: środa 03 mar 2010, 16:50
autor: bea100
To najlepsza rada jaką słyszałam :gleba:

Re: Witam serdecznie

: środa 03 mar 2010, 18:29
autor: platyna1712
Tak chwilami jest strasznie zabawnie, ale jak brakuje ci suchych kołder i materacy i nie masz gdzie spać czasami odechciewa się śmiać.

Re: Witam serdecznie

: środa 03 mar 2010, 18:55
autor: weszynoska
platyna1712 pisze:Tak chwilami jest strasznie zabawnie, ale jak brakuje ci suchych kołder i materacy i nie masz gdzie spać czasami odechciewa się śmiać.
można też nie wpuszczać psa do sypialni :jezyk_3:

bloodzie to psy stadne, kochają siebie wzajemnie i mogą spokojnie spać w stajni , nie sprawiając domowych kłopotów...za to dając popalic sąsiadom :gleba:

moja bassetka jak zostawała sama to w okolicznych blokach drżały szyby :silacz:

serio z tym sikaniem w pościel to złosliwce diabelne...wystarczyło się na nie obrazić...i juz kałuża , albo nie podrapać za odpowiednim uszkiem...

ale fajny temat :happy3:

Re: Witam serdecznie

: środa 03 mar 2010, 19:19
autor: irie
Matko, jednak ogary sa mega cudowne...
Myslalam, ze tylko koty miewaja takie upierdliwe zlosliwosci jak pokazowe sikanie w posciel. co ja q.. wiem o zwierzakach

Witaj, platyna1712 :zgoda: Polecam ogarki. :aniol:

Re: Witam serdecznie

: środa 03 mar 2010, 19:43
autor: platyna1712
"można też nie wpuszczać psa do sypialni "
Weszynoska , a jak zamkniesz drzwi od sypialni do strasznie drapie, sama otwiera klamki ( wiem zamieńić na gałki)
Kiedyś zrzuciłam Męża z łóżka ( juz podsypiająć , ale cały czas czujnie), bo myślałam, że to się bloodzia pakuje na sikanko
:gleba: :gleba: