Re: Wymiary budy dla ogara
: poniedziałek 01 paź 2012, 15:27
Moje kojce stawiali sami producenci. Mają blisko....
Mnie się wydaje, że drewno samo w sobie jest ciepłe, w murach jest ohydnie wilgotno i smród moczu, jak w miejskich szaletach.
Chociaż mam koleżankę, która swoim ONkom postawiła domek z wybiegami, wszędzie terakota i podgrzewane podłogi....
Co do paneli ...ogar to sprytna bestia...( patrz Zojka) już niejeden pręcik odgięła
Pies jak się do kojca przyzwyczai to nie niszczy bo nie ma powodów, wie, że co jakis czas się go wypuszcza a resztę dnia i nocy po prostu przesypia.
Mnie się wydaje, że drewno samo w sobie jest ciepłe, w murach jest ohydnie wilgotno i smród moczu, jak w miejskich szaletach.
Chociaż mam koleżankę, która swoim ONkom postawiła domek z wybiegami, wszędzie terakota i podgrzewane podłogi....
Co do paneli ...ogar to sprytna bestia...( patrz Zojka) już niejeden pręcik odgięła

Pies jak się do kojca przyzwyczai to nie niszczy bo nie ma powodów, wie, że co jakis czas się go wypuszcza a resztę dnia i nocy po prostu przesypia.