Strona 4 z 4
Re: Jaki aparat ?
: środa 06 sty 2010, 12:13
autor: hania
Gosia pisze:rafkow pisze:
Co do wolnego ustawiania fokusa, to można sobie radzić, przewidując tor biegu naszego psa i ustawiać ostrość na miejscu w którym przewidujemy iż znajdzie się on, powiedzmy za 5 sekund. Tyle powinno nam wystarczyć do odpowiedniego ustawienia ostrości, ustalenia kadru a jak pies się już tam znajdzie, to my już mamy wszystko "pod kontrolą" i pozostaje nam już tylko naciśnięcie spustu migawki. A z tym w miarę szybko, poradzi już sobie każdy aparat.
No przyznam, że mi zaimponowałeś. Ja trajektorii pędzącego ogara nie jestem w stanie przewidzieć
Idę na łatwiznę i przestawiam aparat w tryb AF-C

Ja też idę na taką łatwiznę

i bardzo się cieszę, ze mam aparat z tą opcją

.
Re: Jaki aparat ?
: środa 06 sty 2010, 12:57
autor: ZbyszekC
Ja to bym chciał aparat taki jak inteligenta kobieta. Pozwalał facetowi wierzyć, że to on decyduje. A nie jak moja obecny Nikonek. Co bym nie ustawił to on i tak swoje. Prawie nic nie piszecie o Sony. Czy takie słabe, czy drogie, czy brak doświadczeń?
Re: Jaki aparat ?
: środa 06 sty 2010, 21:41
autor: Wigro
Ciekawie się zrobiło. Podziwiam Wasze zdjęcia, ja raczej rejestruję.
Za bardzo nie umiem fotografować ale parę uwag wstawię.
Zaczynałem Zeiss Ikon, mieszkowy, świetny dalmierz, obiektyw niezbyt jasny- jak wtedy ale jak rysował !.Do tego dwa filtry i koniec. Inaczej się wtedy fotografowało, każde zdjęcie musiało być skomponowane bo na wakacje dostawałem trzy klisze (24 zdjęcia).I sam to obrabiałem w łazience.
Teraz Leszek pocieszył, bo wiem że lustrzanka ale,..
są małe cwane kompakty, których użuwają profesjonaliści jak nie mają plecaka.
I będę takiego szukał. A Ty Leszku co używasz ?
Z tego co wiem to robi takie Panasonic z obiektywem Leiki.
Właśnie załatwiłem kompakta który miał jako pierwszy na świecie prawdziwy zoom 10x i kamerę zniezłej jakości i mieścił się w kieszeni koszuli co jest dla mnie podstawowym parametrem.
Zdjęcia w ruchu musiały mieć światlo ale Ogar chętnie pozuje, podziwia świat albo się dziwi.
W ruchu mało wyszło jako tako ale za to aparat był zawsze pod ręką.
Chciałem zwrócić uwagę na jeszcze jeden parametr, który można wziąść pod uwagę: format.
Telewizor jest 16 na 9, komputer 16 na 9 to i aparat może mieć natywnie matrycę o takim formacie aby bez obrabiania i straty oglądać to co się zrobiło. Są takie.
Pozdrawiam
Re: Jaki aparat ?
: czwartek 07 sty 2010, 14:13
autor: Leszek
Wigro pisze:
Teraz Leszek pocieszył, bo wiem że lustrzanka ale,..
są małe cwane kompakty, których użuwają profesjonaliści jak nie mają plecaka.
I będę takiego szukał. A Ty Leszku co używasz ?
Z tego co wiem to robi takie Panasonic z obiektywem Leiki.
Co do mnie to tak jak już pisałem, dla wygody na spacery z psem i nawet na wystawy biorę kompakt

(z pełną swiadomością że coś za coś), od dwóch lat (tak że przy dzisiejszym postępie to staruszek) ja używam Sony Cyber-shot, obiektyw Carl Zeiss, czułość 8.1 Mega pixel, zum optyczny 10x. i sporo różnych ustawień. ( na wystawach i w ruchu bardzo mi się sprawdza opcja fotofrafowania ciagłego).
Ale tak jak pisałem, akurat mi do tego typu zdjęć i filmikówto wystarcza, i tyle. Do zdjęć np. do miesięcznika co wydaję stosuję zupełnie inny sprzęt.
Re: Jaki aparat ?
: czwartek 07 sty 2010, 20:55
autor: weszynoska
A ja mam jeden...zupełny staruszek , chociaż kupiony 1,5 roku temu
Panasonic FZ8
podobno ma fajne manuale...ale niestety, Szekspira mogę czytać ze zrozumieniem tekstu, ale instrukcji obsługi już zupełnie nieeeeee
dlateko pstrykam na serduszku lub zwierzaku...
wychodzi to co widac...nie raz
ale nie narzekam, zdjęcia normalne ( pozowane, statyczne) w dobrym świetle są ok...
zdjęcia w ruchu..no cóż
zdjęcia na wystawach halowych...nie biorę bo wiem że nic z tego...
ale dzis odwiedziłam atelie mojej córki...och...aparaty , lampy, niwelatory cieni...

Re: Jaki aparat ?
: wtorek 12 sty 2010, 12:42
autor: Agata
Leszek pisze:ja używam Sony Cyber-shot, obiektyw Carl Zeiss, czułość 8.1 Mega pixel, zum optyczny 10x. i sporo różnych ustawień. ( na wystawach i w ruchu bardzo mi się sprawdza opcja fotofrafowania ciagłego
Używam dokładnie tego samego aparatu

, choć to u mnie jedyny sprzęcik, miałam w planach cos nowego a tu trzeba było kupic nowszy samochód i mamy problemy finansowe, więc z lustrzanki nici póki co

. Ale fakt, do celów psio-spacerowych całkiem dobrze się nadaje, szczególnie jak się wyjdzie w obsłudze poza pełen automat

.
weszynoska pisze:A ja mam jeden...zupełny staruszek , chociaż kupiony 1,5 roku temu

Panasonic FZ8
podobno ma fajne manuale...ale niestety, Szekspira mogę czytać ze zrozumieniem tekstu, ale instrukcji obsługi już zupełnie nieeeeee
dlateko pstrykam na serduszku lub zwierzaku...
wychodzi to co widac...nie raz
ale nie narzekam, zdjęcia normalne ( pozowane, statyczne) w dobrym świetle są ok...
zdjęcia w ruchu..no cóż
Zajrzałam do instrukcji obsługi Twojego aparatu, jeśli chcesz coś zmienić przy zdjęciach w ruchu, spróbuj pobawić się trybem sportowym (str. 63 instrukcji), warto też ustawiać przy pędzących psach wykonywanie zdjęć seryjnych (str. 52), tylko trzeba uważać, bo niektóre aparaty robią te zdjęcia bardzo szybko, u Ciebie jest
chyba możliwość ustawienia czy seria idzie szybko czy wolniej (instrukcja faktycznie wymagająca dużej dozy domyslności, cóż, mając aparat w ręku można ćwiczyć

).