a nie ma może u Was za płotem działki na sprzedaż


My marzymy o tym, żeby się stąd wynieść ...ale myślę,że wszystko w swoim czasie

Co do śmietniska na trawnikach osiedlowych to u nas coraz gorzej :
Tydzień temu przed schodami znaleźlismy ponad 2kg kiełbasy , mięso i kości z kurczaków , parówki , żeberka. Gołębi przed naszym oknem nie widziałam jeszcze ... a ludzie są wstrętni, że tak robią. Nasz biedny Uchaty capnął kawałek "czegoś" nie zdążyłam mu wyciągnąć z paszczy i niestety w nocy nam wymiotował a potem dwa dni miał rozwolnienie

