Strona 4 z 7

Re: Linienie

: środa 10 lut 2010, 22:30
autor: monik
BasiaM pisze: Ja już kalosze zakupiłam :jezyk_3:
Ja bym radziła kajak albo lepiej jakiś jacht, żebyście wszyscy się na nim zmieścili :cwaniak:

Re: Linienie

: środa 10 lut 2010, 22:46
autor: BasiaM
monik pisze:
BasiaM pisze: Ja już kalosze zakupiłam :jezyk_3:
Ja bym radziła kajak albo lepiej jakiś jacht, żebyście wszyscy się na nim zmieścili :cwaniak:
...eeeeeeeeeeetam...przyjdzie odwilż to się w góry na ten czas przeniesiemy :jezyk_3:
Wszystko wtedy będzie spływać na Was :jezyk_3:

Re: Linienie

: sobota 10 lip 2010, 23:35
autor: irie
Odkurze troche ten watek.
Nie chodzi (chyba?) o typowe linienie - bo chcialam zapytac, czy siersc moze wypadac z powodu stresu? Wiem, ze zdarza sie lupiez na tle nerwowym, ale linienie?
Kontrabasowi od kilku dni intensywniwe wychodzi siersc z czapraka. Z karku to wrecz garsciami moge wyciagac po przeczesaniu palcami. Na szczotce zostaje tego mnostwo, i to nie tyle podszerstka, co wlasnie wlosa okrywowego. Po szczotkowaniu dalej wylaza - pojedyncze wlosy wciaz widac luzem na grzbiecie. Nie jest to dramatyczne wypadanie, ale widze duza roznice. Pisalam o stresie, bo Minuta jest teraz w okresie rui i Bas na pewno bardzo sie meczy czujac ja wciaz w poblizu. Myslalam tez, czy to nie po zmianie karmy, bo tez akurat sie trafilo, ale on w gruncie rzeczy jej nie je - prawie nic nie je. Troche gotowanych lapek to jeszcze przelknie, albo jakis korpusik kurzy, ale to nie codziennie ma. A suche juz drugi dzien nawet nie tkniete. Bas zawsze traci apetyt gdy jest podekscytowany, poza tym sa upaly, wiec specjalnie mnie to nie dziwi - no ale wczesniej choc wieczorem troche podjadal. On nie ma sie z czego odchudzac i boje sie, ze jak tak dalej pojdzie, to za tydzien na wystawie bedzie wygladal jak szkielet.. i to lysiejacy :strach_2: Ale najbardziej mnie ta siersc niepokoi...

Re: Linienie

: niedziela 11 lip 2010, 17:07
autor: nulka
Biedny Basik ! nie wiem jak inni sobie radzą ,ci co mają parki piesków w domu razem ,to jest tez przed nami :mysl_1: ,do tej pory był hotel ,teraz może z kojcem przetrzymamy :mysl_1: Na pewno dla Basa to duży stres ,może jedno pojdzie gdzieś do kojca? :mysl_1:

Łazik tez mocno się leni ,też garściami mogę włosy wyciągać ,ale jak go wyczeszemy to mniej ;)
Irie nie wiele mogę pomoc ,ale życzyć zdrówka i unormowania sytuacji tak !

Re: Linienie

: niedziela 11 lip 2010, 17:29
autor: Ania W
Stres może trochę ...ale z drugiej strony nie wiem czy to nie normalne lnienie.
Efekt czesania Barda kiedyś pokazywałam - pełniutka reklamówka na jedno czesanie...
A takich czesań jest zawsze kilka...albo i kilka naście.
Ostatnio sąsiadka siedziała u mamy jak go czesałam i nie wierzyła własnym oczom ile sierści z niego wyłazi, bo jej się wydawało że jak on krótkowłosy to tak nie lenieje. Sama przyznała że myślała, że moja mama to przesadza z tym "sypaniem" się Barda ;)
A jak wypadnie podszerstek to zaczyna okrywowy i ja "trymując" go wyrywam dosłownie pędzelki.
Wiem, że Bard jest wyjątkowo długowłosy ale czasami wydaje się w okresie lnienia, że to niemożliwe żeby miał na sobie aż tyle sierści :)
Niejedzenia w mojej rodzinie nie odnotowałam ;)

Re: Linienie

: niedziela 11 lip 2010, 17:51
autor: Basia
Mina też od miesiąca bardzo linieje. Najpierw wyłaził jej podszerstek a teraz włos okrywowy. Mogłabym ją szczotkować cały czas, a i tak wszędzie pełno włosów :zly2: Myślę, że teraz jest poprostu taki okres "na linienie".

Re: Linienie

: niedziela 11 lip 2010, 18:05
autor: irie
Wlasnie chcialam napisac, ze Basa pan dzis stwierdzil, ze gdyby on mial takie grube futro, to tez by je zrzucil w taki upal. :lol: Co sklania mnie do uwierzenia, ze to faktycznie normalne linienie. Zwlaszcza, jesli tu widze podobne sugestie. A Kontrabas ma baardzo duzo siersci. :] Gdyby nie Nuty cieczka i Basa niejedzenie, moze nie dorabialabym do tego filozofii. ;)
Reszta mniej istotna, jeszcze troche i powod stresu minie. To i apetyt wroci. :)

Re: Linienie

: poniedziałek 12 lip 2010, 10:49
autor: Aszemi
Oby przeszło i nie okazało się czymś poważnym- dla pocieszenia moim sukom też idzie masa tego a Salwie bardziej :niewka:

Re: Linienie

: poniedziałek 12 lip 2010, 11:57
autor: nulka
Dzisiaj czesałam Łaza i było niewiele włosów :strach_2: :)

Re: Linienie

: poniedziałek 12 lip 2010, 15:14
autor: wszoleczek
Dzisiaj będę czesać Nera i zarezerwowałam cału kubeł dla niego :P Przez cały czas mu sierść wypada :zly3: