diamantina
Zdjęcia przecudne, oczywiście nie tylko te ogarze Potwierdzam zdanie Aszemi, że Arafat w błotku wytarzany jest wręcz boski
Pozdrawiamy wraz z Nutka i obiecujemy często zaglądać do WAS
No to troszkę fotek dla fanów Arafata
Robione dzisiaj i wcale nie po kąpieli, tak szczerze, to on ostatni raz był kąpany na wystawę w Opolu ale za to wyczesany
Załączniki
W miarę ładne zdjęcie, ale oczywiście musiał sobie strzelić minkę :]
Wczoraj na wybiegu dwóch właścicieli jeden goldena drugi labka użalali się nad sobą i ich biednym losem jak to ich psy lubią położyć się do kałuży nawet jeśli jest jedyna na hektarach terenu więc nie mogłam się oprzeć pokusie powiedzenie że ich psy to pikuś w porównaniu z Arafatem
A model przepiękny i tak jak osobiście nie przepadam za chartami ten ma coś w sobie chyba tą futrzastą biel
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Aszemi pisze:Wczoraj na wybiegu dwóch właścicieli jeden goldena drugi labka użalali się nad sobą i ich biednym losem jak to ich psy lubią położyć się do kałuży nawet jeśli jest jedyna na hektarach terenu więc nie mogłam się oprzeć pokusie powiedzenie że ich psy to pikuś w porównaniu z Arafatem
A model przepiękny i tak jak osobiście nie przepadam za chartami ten ma coś w sobie chyba tą futrzastą biel
On taki bielutki to na zdjęciach wychodzi i nie wiem dlaczego, może kontrast z tłem? Nie wiem, bo w realu to on zupełnie białego koloru nie ma, raczej to jest kolor kości słoniowej - zwłaszcza na łapkach
No i ja za chartami też nie przepadam, ale w nim coś było tak magicznie przyciągającego