Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Oczywiście Kasiu damy znać... to by było spotkanie rodzinne!!!:)

Wczoraj wieczorem miałam problem z tylną łapką- trochę kuleję i panciorstwo mi zafundowało zdjęcie RTG, okazuje się że wynik w niedziele dopiero będzie...hmmm.... dziwna sprawa, bo urazu nie było, kleszcz mnie nie dopadł, trudno stwierdzić co się stało Aska i Michał spanikowali trochę, bo dziś już chodzę nieźle... pewnie za dużo szalałam z kumplem terierkiem i się przeciążyłam...ale chciałabym by szybko mi przeszło


Koledzy i koleżanki ogarki, siostrzyczko- mieliście takie "przygody"???

Też początkowo (prawie rok temu) planowaliśmy malucha z Niemczańskich Wzgórz. Ale nie chciało nam się czekać i mamy krakowiankę

Nutka też kiedys kulała. Ale pocieszono mnie że tak bywa. To wynik szybkiego wzrostu kości, czy jakoś tak... ale w kazdym bądz razie tak się zdarza i przeważnie przechodzi do tygodnia czasu.

Szybko rośnie. Galarety na galarety - codziennie ( a jak nie to choć żelatynę rozpuścić w ciepłej wodzie i podawać).
Wstaje z trudem? Jeśli tak, to ja kupiłabym też Arthroflex i podawała 1/2 dawki (tam jest na wagę) aż do skończenia butelki- to jej nie zaszkodzi (a pomoże w kłopotach tego typu).

dziękujemy za cenne informacje! Trufla ma suplementację glukozaminy i siarczanu chondroityny - specjalny preparat dla zwierzaków w dawce ustalonej przez weterynarza... na zdjęciu kończyn nie widać zmian urazowych, głowy kości udowej siedzą w panewkach zatem zwichnięć też nie ma.....co ciekawe to chętnie biega i to z gracją, jedynie jak chodzi wolno to od czasu do czasu asymetria jest widoczna....ale potrafi też maszerować normalnie.... obserwujemy naszą niunię uważnie....rośnie faktycznie jak na drożdzach, apetyt ma, sierść lśni....pogodna psotka jaka była tak jest....pozdrawiamy

Apropos, musimy się pochwalić ze 2 miesiące juz jestesmy rodzinką...asymilacja na całego....wszyscy wiedzą że gdzie Aska i Michał tam i Trufelka, zatem socjalizacja od maleńkości pełna:)

Oj Truflo, masz fajną rodzinkę, śliczne fotki i cała jesteś śliczna
Sciskam Cię baaardzo mocno!

Część Tajgunia!!!!
obydwie jesteśmy szczęściary bo widzę ze masz jak w raju również:) super wiedzieć że siostrzyczka się tak pięknie rozwija...fotki masz cudne...sciskam Ciebie i Twoje państwo!

Hej maluchu jaka Ty już jesteś wielka, ale te dzieciaki szybko rosną. Już pamietam jak przez mgłę jak siedziały w kojcu takie małe misie.
Na tych pierwszych zdjęciach chyba chwalicie się jak Trufla umie warować co?

Pozdrawiamy serdecznie i życzymy zdrówka.

Ależ jesteś podobna do mamusi. Pozdrawiamy serdecznie z Torunia.