Strona 4 z 30
Re: "Poszły w Las" - miot 9 maja 2009r
: wtorek 12 maja 2009, 11:38
autor: Ania W
bea100 pisze:Pozostałe maluchy rosną i mają się doskonale - to duże zuchy

I to najważniejsze!
Myślę że teraz będzie już wszystko w jak najlepszym porządku a dzieciaki będą duże i zdrowe

Re: "Poszły w Las" - miot 9 maja 2009r
: wtorek 12 maja 2009, 11:44
autor: BasiaM
Re: "Poszły w Las" - miot 9 maja 2009r
: wtorek 12 maja 2009, 20:47
autor: bea100
Faktycznie, pękaty ten uchaty brzuszek

Re: "Poszły w Las" - miot 9 maja 2009r
: wtorek 12 maja 2009, 20:48
autor: Malgosiaczek_27
Przepiękne maluchy

Uplotka z tym rózowiastym noseczkiem to moja faworytka

A Ułan widać nie chciał współpracować

To będzie chłopak z charakterkiem

Niech zdrowo rosną, dużo zdrówka i siły dla mamusi Duni no i oczywiście dla Pańci

Dunia widać że zmęczona, ale jaka szczęśliwa... widać po uśmiechu

Trzymamy kciuki za całą dziewiątkę!!!!
Re: "Poszły w Las" - miot 9 maja 2009r
: wtorek 12 maja 2009, 20:59
autor: bea100
Uplotka to śliczna suńka (niebieska wstążeczka) wybrałąm ją i miała jechać do Kraka (ale nie pojedzie

) a Ułan (zielony) jest bardzo kochanym i dzielnym maluchem i zapowiada się na super ogareczka (to jeden z moich ulubieńców) a będzie k/Bydgoszczy i już tam czeka na niego pewien 14 latek

Re: "Poszły w Las" - miot 9 maja 2009r
: wtorek 12 maja 2009, 22:06
autor: Malgosiaczek_27
bea100 pisze:Uplotka to śliczna suńka (niebieska wstążeczka) wybrałąm ją i miała jechać do Kraka (ale nie pojedzie

)
ooo... a czemu?

No ale na prawdę jest fajniutka, nie wiem jak te ogórki to robią, niby wszystkie podobne ale niektóre potrafią się "wybić" ponad resztę

A Ułan fajnie będzie miał skoro czeka juz na niego młody pańcio

Na pewno przyniesie jemu wiele radości mały ogórasek

Re: "Poszły w Las" - miot 9 maja 2009r
: wtorek 12 maja 2009, 22:24
autor: bea100
Bo chcieli pieska "już". Tak bywa, niby ludzie zamówią, nawet imię wybiorą a potem się wycofują lub biorą psa z innej hodowli
Szkoda, bo chciałam by jakiś maluch trafił na południe Polski ale widać inny domek mojej ślicznotce/Uplotce przeznaczony

.
Co do maluchów- to masz rację- wszystkie się kocha ale są jakieś ulubione zawsze. Ja mam w tym miocie 5 ulubieńców (ale nie powiem których

)
Re: "Poszły w Las" - miot 9 maja 2009r
: środa 13 maja 2009, 07:21
autor: bea100
W żłobku OK i dzieci rosną. Wydają coraz fantastyczniejsze dźwięki. W nocy wstawałam ze 100 razy a parę razy to słyszę, że maluch się pruje i wstaję a tu? Po prostu uczy się chodzić i niemal maszeruje dzielnie podśpiewując czasem w trakcie gimnastyki taki jeden z drugim Szczeniaki ogarków są gadające (zresztą potem też) a biedny hodowca sprawdza i sprawdza bo dźwięki takie, że nie wiadomo co się dzieje

Ja jedzą to słyszę "uch uch uch" na 9 głosów

Re: "Poszły w Las" - miot 9 maja 2009r
: środa 13 maja 2009, 08:26
autor: miszakai
bea100 pisze:Bo chcieli pieska "już". Tak bywa, niby ludzie zamówią, nawet imię wybiorą a potem się wycofują lub biorą psa z innej hodowli

Ponieważ sama beo chciałam psa "już", zamówiłam szczeniaczka, wybrałam imię i wzięłam psa z innej hodowli

to tylko na usprawiedliwienie tych osób, które nawet nie wiedzą, że o nich piszą - a może czekali już długo; ja chciałam już a czekałam wcześniej wiele, wiele lat - nie wszystko zawsze da się zaplanować w 100% - i ze strony hodowcy i ze strony odbierających szczeniaczka

Pewnie po prostu tak miało być

Re: "Poszły w Las" - miot 9 maja 2009r
: środa 13 maja 2009, 08:37
autor: BasiaM