Strona 4 z 220
Re: Fiord (Flash) z Południowaej Kniei
: wtorek 21 kwie 2009, 21:24
autor: ania N
To się cieszę że mam w domu tylko palmę. Na razie jeszcze żywą mimo kilku prób wykopania.
A na balkonie już zrezygnowałam ze wszystkich doniczek z ziemią, po tym jak Fiord jedną sobie przyniósł w zębach, postawił na środku dywanu, odwrócił i wysypał ziemie.

Jak ochłonęłam uznałam że to całkiem zmyślne psisko.

Re: Fiord (Flash) z Południowaej Kniei
: środa 22 kwie 2009, 11:50
autor: Aszemi

Piaskownicy mu się zachciało

Re: Fiord (Flash) z Południowaej Kniei
: środa 06 maja 2009, 19:52
autor: ania N
Re: Fiord (Flash) z Południowaej Kniei
: środa 06 maja 2009, 19:54
autor: Malgosiaczek_27
Re: Fiord (Flash) z Południowaej Kniei
: środa 06 maja 2009, 20:51
autor: ania N
Re: Fiord (Flash) z Południowaej Kniei
: czwartek 07 maja 2009, 08:50
autor: ania N
Nasz pies je siano.

Ale nie tak trochę. Je siano namiętnie jak krowa i równie łapczywie. Ja rozumiem ostra trawa na oczyszczenie żołądka ale siano?.

Jak poczuje że jest skoszony trawnik to ciągnie tam jak głupi i się pasie. A świeżej trawy nie rusza. Nie wiem czy to działa tak samo czy też niedługo zacznie dawać mleko.
Ponieważ tak jak Dunaja ciągnie go też do odchodów przeżuwaczy kupiliśmy mu Rumen Tabs ze żwaczem. Może mu brakuje jakiejś floryy??
A tak przy okazji ponieważ do tej pory tylko nasza czujność uratowała nas przed "uperfumowaniem " się Fiorda na spacerze to tak zawczasu pytam w czym najlepiej psa kąpać żeby nie było jakiś sensacji skórnych?? Do tej pory nasza metoda rzucania się z dzikim rykiem kiedy tylko chce się wytarzać była skuteczna

ale to tylko kwestia czasu. A zupełnie nie znamy tych nowych środków do mycia.

Re: Fiord (Flash) z Południowaej Kniei
: czwartek 07 maja 2009, 09:08
autor: Paula
Z sianem się nie spotkałam... Świt za to namiętnie pasie się soczystą, młodą trawą; zawsze i niezależnie od tego jaki rodzaj karmy je na co dzień...
A jak jest z tymi odchodami? zżera wszystkie jak leci, czy prowadzi selekcję? bo okazjonalnie to raczej każdy jak coś "ciekawego" znajdzie to zeżre...
Szampon psi, kupiony w zoologiku lub u weta; różnych firm używaliśmy, nic się nie dzieje nawet jak myjemy w szamponie dla pudla białego (zakup wymuszony nagłą koniecznością

)... byle by nie myć za często...
Zamierzacie wystawiać Fiorda?
Re: Fiord (Flash) z Południowaej Kniei
: czwartek 07 maja 2009, 09:46
autor: nulka
Nasz Łazio też miał dziwny okres wyszukiwania samych pachnących sensacji ło,to było,zaczęliśmy mu dawać na dworze pachnące kosteczki i z czasem przeszło.To było tak koło 4,5,6 miesiąc,teraz z tego zostało mu wyszukiwanie kaczych i kurzych kupek i to jest ten przysmak,generalnie wszystko co pachnie jest namierzane ,obwąchane ,teraz musimy pilnować Zojkę ,która najchętniej jak się wybiega,to spędza czas w okolicy obornika(takie nasze resztki obiadowe),mycie spoczywa na barkach pana,pan ma szczęście ,że często go nie ma w domu.Myjemy wodą,teraz też kąpią się w Sanie ,ale radocha

i mydłem jakimś naturalnym rumianek,bambino w tym miejscu co śmierdzi,ale niestety śmierdzi ,więc siedzą długo na polu i przechodzi po kilku kąpielach sanowych

Acha i jeszcze uwielbia dla odmiany,co by każdy ogarek inaczej,skoszoną trawkę taką podgniłą

Re: Fiord (Flash) z Południowaej Kniei
: czwartek 07 maja 2009, 11:49
autor: ania N
Hmm. Dziwne rzeczy opowiadacie. Podgniła trawka - dla każdego coś dobrego. Co do tych upodobań kulinarnych to na razie głównie przeżuwacze - bobki królika sarny, konia itd.. Nie zauważyliśmy żeby ptasie go interesowały

Zobaczymy czy ten preparat coś zmieni.
Jeśli chodzi o wystawianie to chcielibyśmy spróbować. Może na czerwcowej wystawie w Lublinie. Ale kompletnie nie wiemy jak się do tego zabrać więc mam nadzieję że nie stchórzymy....

Ps. Było,by lepiej teraz bo podobno na wybryki maluchów patrzą jeszcze z przymrużeniem oka. A i właściciele muszą się dużo nauczyć..

Re: Fiord (Flash) z Południowaej Kniei
: czwartek 07 maja 2009, 20:40
autor: agaziel