Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

1e2w3a pisze:a pozdrowienia ślemy młodej Orawce i jej towarzyszce Łozie

Dziękujemy i prosimy o przekazanie tacie Sokołowi, że kolana całkiem nie zniknęły

Też miałam wrażenie, że sędziowanie było mocno po łepkach. Po jednym lub nawet pół kułeczku już wynik. Weszłam z Dzikusiem i nie zdarzyłam dobiec do połowy ringu a już trwał opis psa. Podobnie z Aronią.
A może tu chodziło nie o dolewkę a o nalewkę

qzia pisze: A może tu chodziło nie o dolewkę a o nalewkę

A widzisz! Nie tylko kasiwro brakowało Dereniówki

Gratulacje dla uczestnikow.

JA sie bardzo ciesze, ze wszystkie znikniete kolana trafily do wlasciwych psow. A Pana sedziego zaprosmy na Zjazd Ogarow bo tam nalewek i dolewek ile dusza zapragnie

Gratuluję zwycięzcom

Nam się niestety kolejny raz do Spały wybrać nie udało, no ale może to i dobrze bo coś Jacek za bardzo się tymi spanielami polskimi zainteresował

popieramy pomysł na zjazd w Spale!!!
obiecane zdjecia z wystawy chyba wszystkich ogarów...(no cóz - Uncja i Husarz dominują... )
https://goo.gl/photos/VRvhbCeXtdhoZLpz9" onclick="window.open(this.href);return false;

Piękne zdjęcia. Bardzo dziękujemy. Dzikuś z mamusią jak dwa klony. Zbyś dziadkiem aż trudno uwierzyć. Na dodatek nie dość, że ma przepięknego syna to jeszcze cudowną wnuczkę. Aż serce hodowcy się raduje. Orawka podbiła serce małego Dzikusia. Całą wystawę z nią flirtował aż się mamusia musiała włączyć z naganą. Ciocia Łoza w świetnej formie. Ciotkowanie widać jej służy. AniW jeszcze raz pięknie dziękujemy za pokazanie naszego bassecika i wygranie z nim BOBa. Ani podziękowania za piękne zdjęcia.

qzia pisze: AniW jeszcze raz pięknie dziękujemy za pokazanie naszego bassecika i wygranie z nim BOBa.

A nie ma za co . Na szczęście wystawiany obronił się sam przed "handlerem"

Ania W pisze:

qzia pisze: A może tu chodziło nie o dolewkę a o nalewkę

A widzisz! Nie tylko kasiwro brakowało Dereniówki

Wielbicieli Dereniówki informujemy, że panienka nadal szuka domu ale tylko wystawowego i raczej nie myśliwskiego. To bardzo grzeczna i spokojna sunia.

Jeśli chodzi o Spałę to raczej musielibyśmy się wybrać z końmi , a nie z psami.. Czarek bywał w Spale, ale na HUBERTUSIE. Może za rok. Chociaż Zabrze takie szczęśliwe. Jeśli będą w tym samym terminie? A to Czarek wystawia Puszkara, a dla niego ważniejszy jednak koń. Chociaż zaczyna z podziwem patrzyć na Puszkara. Pies więcej pucharów przywiózł z jednej wystawy niż on ma. chyba, że wystawa w sobotę, a hubertus w niedzielę.Psy , konie za dużo szczęścia na raz.