Strona 4 z 9

Re: Spotkanie rodzinne miotu B z Przewiesia

: sobota 21 mar 2015, 09:45
autor: WEIMAR
Czata pisze:My już też mamy rezerwację w Brynicy.

Linki linkami, ale musisz Weimar pamiętać o dobrej mapie,
bo jak chyba pamiętasz różnie to bywa :D
większośc z tych miejsc będzie nowa również dla mnie
więc w mapę/GPS każdy powinien się zaopatrzyć

dziś jedziemy przetestować ośrodek

Re: Spotkanie rodzinne miotu B z Przewiesia

: niedziela 22 mar 2015, 09:46
autor: WEIMAR
ośrodek przetestowany - można przyjeżdżać :)
(miłe zaskoczenie: jest WiFi, telewizor w pokoju)

Re: Spotkanie rodzinne miotu B z Przewiesia

: niedziela 22 mar 2015, 19:10
autor: 1e2w3a
WEIMAR pisze:ośrodek przetestowany - można przyjeżdżać
Oby pogoda nam dopisała.

Re: Spotkanie rodzinne miotu B z Przewiesia

: niedziela 22 mar 2015, 19:40
autor: Psin+co
A my ćwiczyliśmy przemarsze. Doszliśmy nad Czarny Staw i z powrotem :silacz:

Dobra, ten na Wierchnim Ślunsku, czyli w Katowicach.....
Ale ok. 15 km było, a Beza żyje i to całkiem żwawo :)

Re: Spotkanie rodzinne miotu B z Przewiesia

: poniedziałek 06 kwie 2015, 22:05
autor: Psin+co
Zaryzykuję wpis pod wpisem.... :hi_1: Sporo czasu wszak minęło...

Ćwiczymy. A pogoda powinna być lepsza najpóźniej w sobotę :prosze_1:

Re: Spotkanie rodzinne miotu B z Przewiesia

: poniedziałek 06 kwie 2015, 22:56
autor: 1e2w3a
My też pamiętamy o naszym rodzinnym spotkaniu i ćwiczymy razem z ciocią Czatą. :psiako: Nie wiem ile dziś przeszlismy km, ale nasz dzisiejszy świąteczny spacer trwał jakieś 4 godziny. Spotkaliśmy sporo sarenek. Bona już kilka razy widziała sarenki i zachowywała się dość spokojnie, ale dziś to wyrwała w stronę sarniego stadka i nie wiem jak daleko by poleciała za nimi, ale zatrzymało ją wzgórze. Przywoływana głosami i gwizdkiem w końcu odwróciła się w naszą stronę - a to już jest duża szansa, że wróci (i tak się też stało). :uff: Ares zaś tak się zawęszył za jakimś stadkiem, że nagle znalazł się po przeciwnej stronie jeziorka niż my. Przesuwaliśmy się tak równolegle wzdłuż przeciwnych brzegów aż w końcu jeziorko się skończyło i Ares mógł w końcu dołączyć do nas. Dawno nie widziałam tak zadowolonego Aresa. :happy3:
Jutro też planujemy kilkugodzinne ćwiczenia. :psiako:

Re: Spotkanie rodzinne miotu B z Przewiesia

: wtorek 07 kwie 2015, 20:02
autor: 1e2w3a
Ja z Aresem i Boną do Brynicy przyjedziemy już w piątek, jak się uda to będziemy już ok. godz. 12 - 13. Dla chętnych jest możliwość zorganizowania grilla, potrzebne będą własne produkty i podpałka.
DO ZOBACZENIA :hi_1:

Re: Spotkanie rodzinne miotu B z Przewiesia

: wtorek 07 kwie 2015, 21:37
autor: Psin+co
Żeby sobota była cała do dyspozycji (i bez rannego jeżdżenia/wstawania) to również chcemy być w piątek, ale to będą na pewno znacznie późniejsze godziny....

Re: Spotkanie rodzinne miotu B z Przewiesia

: środa 08 kwie 2015, 01:34
autor: ergo5218
Nasza Rosia w sobotę 2 tyg. temu rozwaliła sobie w lesie, na jakimś świństwie, opuszek łapki. Zaprzyjaźniony chirurg wet stwierdził, że szycie tego da więcej jemu niż psiakowi :). Dziś już ładnie się zarasta, ale spacery musieliśmy zawiesić.
Też planujemy się pojawić w piątek, ale w godzinach mocno późnych. Plan zakłada wyjazd z Torunia około 17, więc w pojawimy się na miejscu zapewne około 22.30 - 23.

Re: Spotkanie rodzinne miotu B z Przewiesia

: czwartek 09 kwie 2015, 20:09
autor: WEIMAR
to już jutro :happy3:
weźcie dobre nastroje, wygodne buty (co najmniej dwie pary)
aparaty foto, smartfony (mapy GPS), ładowarki
aktualne książeczki zdrowia Waszych psów, adresówki na obroże lub coś w tym stylu
coś na kleszcze
coś od deszczu
lekkie koce aby sobie usiąść w czasie wycieczki
jakieś przekąski i coś do picia na długą trasę
wygodne plecaki
jakiś ręcznik dla psa w razie potrzeby awaryjnej kąpieli
więcej mi do głowy nie przychodzi (na razie)
my prawdopodobnie będziemy koło 16-18
do zobaczenia