Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Przynajmniej się wyśpią

Ewka pisze:Bosssie, jaka słodziaków kupa...

Tia...trzeba się nacieszyć, bo potem zostaje już tylko kupa

Słodkie takie małe kluseczki

Żłobek
Oczki pootwierane, pedikir zrobiony, wszyscy równo przybierają na wadze Każdy potroił "z hakiem" swoją wagę urodzeniową Dusia coraz częściej ucieka na kanapę - niby nic dziwnego - jak jest pora karmienia to normalnie walka o ogień się odbywa
Dzieci czas spędzają wykłócając się zawzięcie, powarkując, poszczekując, płacząc w niebogłosy jak któremuś się krzywda dzieje... Najdrobniejszy ISTNY okazuje się być najbardziej awanturnym i rozpychającym się. IRTYSZ to taka płacząca przylepa. IGRA I IRSZA nie dają sobie w kaszę dmuchać. ILJA i IŁŻA to przylepne smyki. INA - uparta i zawzięta.
W piątek odrobaczamy i powolutku zaczynam dokarmiać żarłoczne paszcze
Cuda Panie...

Ano cuda

Małe , słodkie ...Ogóreczki zapraszamy do wspólnej zabawy

Małe, słodkie, awanturne

piękności .....
mam nadzieję, że małe Husarzątka też takie cudne będą.... (jeszcze tylko parę dni...)
- bądź co bądź, Dusina krew w nich także płynąć będzie...(w 1/4)

Cuda Panie, cuda.