Warsztaty dla ogarów i gończych JAŚKOWO 2015
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Warsztaty dla ogarów i gończych JAŚKOWO 2015
Pasztet i trend ten znam, ale nie było jajek procentowych???
Re: Warsztaty dla ogarów i gończych JAŚKOWO 2015
Jajek procentowych osobiście nie spotkałam ale fanką nie jestem, mogły gdzieś umknąć.
Za to królowały procentowe owoce
Za rok mam nadzieję dołączę z produkcją własną.
Za to królowały procentowe owoce

"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Re: Warsztaty dla ogarów i gończych JAŚKOWO 2015
My byliśmy pierwszy raz i liczę na to, że za rok nas nie zabraknie, w powiększonym składzie! 
Relaks psychiczny niesamowity, bo skupienie na tym co ma robić pies i łapaniu oddechu, żeby przy tym nie urodzić, zajmowało cały mój mózg, więc wszystkie inne problemy odeszły na bok!
Pasztet, zdecydowanie hit jak dla mnie i działa! Dodatkowo Psyk przyjechał tak wykończony, że wydaje mi się, że spoważniał, bo jakiś taki spokojniejszy jest
Moja ulubiona fotka w stylu: "ale mi frajdę sprawiłaś Pańciu, będę mógł się z nimi pobawić?"
- czyli pierwszy dzień kursu godzina 9:30

Oraz sobota po konkursie po przyjeździe do Olsztyna
)

Ja chciałabym również podziękować Ani za opiekę i wszystkim szkolącym za cierpliwość do mnie, bo pies to wiadomo, jaki właściciel

Relaks psychiczny niesamowity, bo skupienie na tym co ma robić pies i łapaniu oddechu, żeby przy tym nie urodzić, zajmowało cały mój mózg, więc wszystkie inne problemy odeszły na bok!

Pasztet, zdecydowanie hit jak dla mnie i działa! Dodatkowo Psyk przyjechał tak wykończony, że wydaje mi się, że spoważniał, bo jakiś taki spokojniejszy jest

Moja ulubiona fotka w stylu: "ale mi frajdę sprawiłaś Pańciu, będę mógł się z nimi pobawić?"


Oraz sobota po konkursie po przyjeździe do Olsztyna


Ja chciałabym również podziękować Ani za opiekę i wszystkim szkolącym za cierpliwość do mnie, bo pies to wiadomo, jaki właściciel

- Poniatowski Dwór
- Posty: 1527
- Rejestracja: sobota 08 lut 2014, 14:38
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Poniatowa, woj. lubelskie
- Kontakt:
Re: Warsztaty dla ogarów i gończych JAŚKOWO 2015
Było super... Taki kurs to raczej dla mnie niz dla Husarza ... On to co robi to robi świetnie i z pasja (a ja mam mu nie przeszkadzać) a i najważniejsze - ma to robić dla mnie a nie tylko dla siebie - (tymczasowo częściej byłam tylko zakończeniem otoku) - ale będziemy pracować nad POSŁUSZEŃSTWEM. Jeszcze raz dzięki dla wspaniałej ekipy - Husarz jak Husarz ale ja bez WAS nie dałabym rady.....
Myślę, że Jaśkowo stanie sie stałym elementem mego życia...
Próbuje wrzucić zjęcia przez album na fb... (chyba trzeba być zalogowanym)
https://www.facebook.com/anna.krol.9277 ... 427&type=3" onclick="window.open(this.href);return false;



Myślę, że Jaśkowo stanie sie stałym elementem mego życia...

Próbuje wrzucić zjęcia przez album na fb... (chyba trzeba być zalogowanym)
https://www.facebook.com/anna.krol.9277 ... 427&type=3" onclick="window.open(this.href);return false;
z Poniatowskiego Dworku pozdrawiają Ania i Łukasz z dziećmi
oraz AS-ANI, HUSARZ, FELIX, MINA, ARIADNA i ZADZIOR
https://www.facebook.com/Ogary-Polskie- ... 921752356/
Kontakt do HODOWLI 515061115
oraz AS-ANI, HUSARZ, FELIX, MINA, ARIADNA i ZADZIOR
https://www.facebook.com/Ogary-Polskie- ... 921752356/
Kontakt do HODOWLI 515061115
- Interlokutor
- Posty: 59
- Rejestracja: sobota 13 gru 2008, 18:34
Re: Warsztaty dla ogarów i gończych JAŚKOWO 2015
Ja bym proponował usunąć i nie nie umieszczać na fb zdjęć z zagrody co by sie eko czy zieloni nie czepialiPróbuje wrzucić zjęcia przez album na fb... (chyba trzeba być zalogowanym)
Pozdrawiam
Janusz & HULTAJ
- Ola i Dunaj
- Posty: 2107
- Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
- Gadu-Gadu: 9495783
- Lokalizacja: Młynki
Re: Warsztaty dla ogarów i gończych JAŚKOWO 2015
Mam odmienne zdanie w tej kwestii.Interlokutor pisze:Ja bym proponował usunąć i nie nie umieszczać na fb zdjęć z zagrody co by sie eko czy zieloni nie czepialiPróbuje wrzucić zjęcia przez album na fb... (chyba trzeba być zalogowanym)
Pozdrawiam
Janusz & HULTAJ
Nie można ciągle chować głowy w piasek żeby nie urazić czy sprowokować ww grupy. Robimy to legalnie, zdjęć drastycznych nie ma więc dlaczego mamy udawać, że nie szkolimy psów w zagrodach ? Oczywiście to indywidualne decyzje co, kto i gdzie zamieszcza ale nie dajmy się zwariować

A zdjęcia obejrzałam z przyjemnością

Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
- Poniatowski Dwór
- Posty: 1527
- Rejestracja: sobota 08 lut 2014, 14:38
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Poniatowa, woj. lubelskie
- Kontakt:
Re: Warsztaty dla ogarów i gończych JAŚKOWO 2015
zdanie mam podobne ale tym razem posłucham radzących... dzięki i pozdrawiam
z Poniatowskiego Dworku pozdrawiają Ania i Łukasz z dziećmi
oraz AS-ANI, HUSARZ, FELIX, MINA, ARIADNA i ZADZIOR
https://www.facebook.com/Ogary-Polskie- ... 921752356/
Kontakt do HODOWLI 515061115
oraz AS-ANI, HUSARZ, FELIX, MINA, ARIADNA i ZADZIOR
https://www.facebook.com/Ogary-Polskie- ... 921752356/
Kontakt do HODOWLI 515061115
Re: Warsztaty dla ogarów i gończych JAŚKOWO 2015
No cóż… i po Jaśkowie
było naprawdę cudownie. Pojechałam tam z Iskrą bardziej rekreacyjnie, nie nastawiając się na żadne spektakularne szkoleniowe osiągnięcia mojej hrabinii. Tymczasem usłyszałam od trenerów wiele dobrego na temat Iskruli. Po raz pierwszy oszczekiwała dzika na końcu ścieżki. To wzbudziło ogromne moje zdziwienie, a później radość, bo jak dotąd jej ścieżki kończyły się skórą, a na skórę Iskrula nie reagowała w ogóle. Dochodziła i omijała łukiem… całkowicie jej to nie interesowało. O oszczekiwaniu nie było mowy! Potem dowiedziałam się, że mam naturalnego oznajmiacza. Dwukrotnie, podczas dwóch ścieżek, „powtórzyła numer” z odnalezieniem dzika od drugiego łoża i powrotem do mnie. Więc jest coś na rzeczy
Ścieżki, w opinii ekspertów, przechodziła generalnie ładnie, czasami rewelacyjnie… Zabrakło mi odwagi do zgłoszenia jej do konkursu, bo bałam się, że nie przejdzie próby strzału… Brak mi tej ryzykanckiej żyłki, choć potem wiele razy żałuję, że nie podjęłam ryzyka… no cóż, jak powiedziała Monika Psykowa po powrocie ze ścieżki - „następną razą”
Potwierdzam, choć zastosowałam zbyt późno - pasztet działa rewelacyjnie… Niesamowicie odpręża psa. Całe odłożenie podczas konkursu przesiedziałyśmy w lesie by osłuchiwać się ze strzałami. Pasztet zlizywany z fafli znieczula w ogromnym stopniu reakcję na strzał. Choć nadal go nie cierpimy
Ogromne podziękowania dla organizatorów
W Jaśkowie naprawdę nie czekało się, nie zalegało po poboczach, ale gnało z zajęć na zajęcia. I to nie tylko nasze, ogarkowiczów odczucia, ale rozmawiałam z osobą, która uczestniczyła w szkoleniu w Przechlewku i nachwalić się nie mogła, że tak wszystko w Jaśkowie sprawnie i na bardzo wysokim poziomie przebiega. Ogromny szacunek dla prowadzących.
No i ten wieczorków czar
Ogniska żar… pyszne jedzonko i witaminki z procentami… Czego chcieć więcej?
A! nawet pogodę mieliśmy idealną
Specjalne podziękowania dla Ani
Dzięki niej dane mi było…
Dziękuję za doskonałe towarzystwo
i do zobaczenia za rok. Będę prosić, tam na górze, o większą moją odwagę 



Potwierdzam, choć zastosowałam zbyt późno - pasztet działa rewelacyjnie… Niesamowicie odpręża psa. Całe odłożenie podczas konkursu przesiedziałyśmy w lesie by osłuchiwać się ze strzałami. Pasztet zlizywany z fafli znieczula w ogromnym stopniu reakcję na strzał. Choć nadal go nie cierpimy

Ogromne podziękowania dla organizatorów



No i ten wieczorków czar

A! nawet pogodę mieliśmy idealną

Specjalne podziękowania dla Ani

Dziękuję za doskonałe towarzystwo


Byleby w sercu ciągle maj!
Re: Warsztaty dla ogarów i gończych JAŚKOWO 2015
Za trzecim podejściem
Kilka zdjęć, choć pewno na krótko... już raz mi się wkleiły miniaturki
zobaczymy co teraz







Dziękuję


Kilka zdjęć, choć pewno na krótko... już raz mi się wkleiły miniaturki









Dziękuję


Byleby w sercu ciągle maj!