Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Witajcie, tym razem kolejna wersja stateczna - masaż relaksacyjny prowadzi zoofizjoterapeuta, a Fax chrapie ... dobrze, że nie słychać

Orlej tego nie pokarzę. Jeszcze zacznie się domagać regularnych sesji.

Faksio chyba trochę schudł ? widać, że mu pasuje taki masaż

Hekate pisze:
Orlej tego nie pokarzę. Jeszcze zacznie się domagać regularnych sesji.

To prawda, moim zdaniem to uzależnia:-)

Ola i Dunaj pisze:Faksio chyba trochę schudł ? widać, że mu pasuje taki masaż

Dzięki za trafne spostrzeżenie, a w nagrodę Fax z czasów kiedy był piękny, młody i szczupły Chyba zacznę już uprawiać działalność pt. po trochu wyciągane z lochu

kalif2006 pisze:

Hekate pisze:
Orlej tego nie pokarzę. Jeszcze zacznie się domagać regularnych sesji.

To prawda, moim zdaniem to uzależnia:-)

Uzależnia i to bardzo. Ja robię masaże swoim psom bardzo często, zbyt często bym nawet powiedziała
Nagram kiedyś filmik jakie mruczanki odstawia Uchaty jak jest masowany, jak się wygina a na koniec zasypia
Najlepsze jest to, że jak na chwilę zrobię przerwę to nagle zaczyna mruczeć niezadowolony

Zachęcam do założenia bloga chłopakowi .

A ja poproszę filmik z instrukcją psiego masażu

kasiawro pisze:Zachęcam do założenia bloga chłopakowi .

No właśnie o tym sobie pomyślałam widząc kolejne wpisy w tym miejscu.
Przestawiliście się i dobrze Was już znamy ...teraz trzeba by uwieczniać najważniejsze etap.

Jaki słodzio