socjalizacja szczeniąt
Re: socjalizacja szczeniąt
Ok wykasuj co zbędne. Nie znalazłam sugerowanego wątku ale jeszcze sobie poszukam. Dzięki
- ogończyk
- Posty: 1132
- Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
- Kontakt:
Re: socjalizacja szczeniąt
Mam wrażenie, że nowatorstwo tej metody, polega wyłącznie na przedmiotowym, a nie partnerskim traktowaniu psa i stopniu jego przegłodzenia, co, jak wiadomo, od czasów przedhistorycznych z powodzeniem praktykowano przysposabiając dzikie zwierzęta do życia z ludźmi i czego skuteczność jest bezdyskusyjna. (W przypadku samych, odpowiednio przegłodzonych ludzi, również.) Zatem, "nowe" może być zastosowanie jej do psów naszej rasy, a nie ona sama.delia pisze: Moim zamiarem było podzielenie się informacją na temat nowo poznanej metody i tyle.
Niewątpliwie! Idąc do celu "na skróty" można się wrąbać w krzaki nie do przejścia, lub w bagno.hania pisze: Ogończyku ale np dla mnie zupełnie czym innym jest użycie teletaktu gdy zachowania psa zagrażają jemu lub otoczeniu (np poluje na samochody na autostradzie) a zupełnie czym innym użycie go by śrubować wyniki sportowe (to robimy najbardziej dla siebie).
Pzdr.
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."
Re: socjalizacja szczeniąt
Delia nie pisała, że metoda jest nowatorska tylko, że nowo poznana 
