Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Inka Blue pisze:Ponieważ mój mąż weterynarz, a w dodatku teściowa ... kręcą nosem ehhh życie...

Bo wszystko trzeba robić tak, żeby potem i mąż i teściowa myśleli, że to była ich decyzja
Tym sposobem (podstępem) mam w domu dwa ogary, za które mój mąż jest w stanie życie poświęcić
Prędzej mnie pod most wyeksmituje niż zwierzaka

Ogary są rasą silnie uzależniającą, więc....

Oj taaaaaaak Sławku ! Wielka racja

Jak tak dalej pójdzie z dziewczyńskimi miotami to moje chłopaki będą miały duuużo obiektów do okazywania uczuć A kochliwe się robią
Gratulacje!

Gratulujemy gromadki

Witam, jak się czują prawie już tygodniowe maluszki? Co słychać Pani Joasiu? Pozdrawiam

Maluszki czuja się świetnie !!!!!
Pozy ,które przyjmują są przepiękne .
Jutro zrobimy następne zdjęcia .

ooo super ciesze się bardzo, bo moje dziecko dopytuje się ciągle o nowe zdjęcia

Dawać fotki!!!
Za chwilę będą otwierać oczka i nici z focenia z lampą...

teraz czas na nowiutkie foto