I ja sie dalam skusic na Hanine chalki

Co prawda z zasady raczej niepiekaca jestem, bom beztalencie, ale jak cos mi sie wyda nietrudne, a bardzo zachecajace...
Nie wyszly idealne, ale co tam

musze sie pochwalic

slodkie, z miodem, kruszonka i dla pelni rozpusty jeszcze z nutella

mniam.
Buleczki weszynoski tez bym zjadla (bardzo lubie drozdzowki) ale to wiecej zachodu
