Strona 4 z 9

Re: Pies Roku (?)

: wtorek 02 paź 2012, 22:19
autor: Ania W
Iza i Sławek pisze: a po drugie nie wiem co łatwiejsze, wygrać konkurs z I lokatą czy np. grupę na Międzynarodówce
Pewnie zależy dla kogo ;)
ZbyszekC pisze: Ale jeżeli uzbieracie mendel takich które uczestniczyły przez ostatnie dwa lata w więcej niż trzech konkursach to na przyszłoroczną klubówkę przywożę całą kolekcję wyrobów regionalnych :piwko:
Najpierw była dyszka...teraz mendel...tylko patrzeć kopy ;)
ZbyszekC pisze:No dobra. Ja wysiadam.
Szybko :D Powiedziałabym nawet, że w biegu ;)

Re: Pies Roku (?)

: wtorek 02 paź 2012, 22:23
autor: ZbyszekC
Ania W pisze:
ZbyszekC pisze:No dobra. Ja wysiadam.
Szybko :D Powiedziałabym, że nawet w biegu ;)
Trudno mówić o wysiadaniu w biegu jak pojazd jeszcze nie ruszył. Ja po prostu w czas się połapałem, że ma jechać w nie właściwym dla mnie kierunku.
Kopy startujacych regularnie to nawet wystawowych by nie znalazł. :placzek:
Spotykamy się w pół drogi i obniżam do tuzina. :piwko:

Re: Pies Roku (?)

: wtorek 02 paź 2012, 22:37
autor: Iza i Sławek
Zbyszku, ja ciebie widzę w roli wręczającego puchar ... :)
Może o to właśnie chodzi - Psy wystawowe będą docenione przez milośników konkursów i na odwrót. Może puchar jest sposobem na docenienie wysiłku, jaki wkłada się w promowanie rasy i pracy z psem? To zabawa. Ja wolę bawić sie na ringu, ktoś inny w lesie na ścieżce

Re: Pies Roku (?)

: wtorek 02 paź 2012, 22:43
autor: Ania W
ZbyszekC pisze:
Spotykamy się w pół drogi i obniżam do tuzina. :piwko:
No to dobrze...jeszcze ze dwa znajdę jak się skupię. ;)
I wyroby moje! :cwaniak:

Re: Pies Roku (?)

: wtorek 02 paź 2012, 23:07
autor: Iza i Sławek
Oto moje przemyślenia z wieczornego spaceru
Wstępnie możemy się opierać na punktacji Malamutów ;)
Proponuję aby cykl pucharu składał sie np. z 10 imprez. Aby uniknąć wybierania swoich najlepszych, fakt brania udziału musimy zgłaszać minimum dobę przed imprezą.
Aby zachować "czystość rasową" proponuję obowiązkowe wystawy eksterieru np. 1 Międzynarodowa/Klubowa + dwie rangi krajowej
mam tylko zgryz jak punktować konkursy (pomocy !!!)

Re: Pies Roku (?)

: środa 03 paź 2012, 07:27
autor: hania
Dlaczego z 10 imprez? Jakoś takie rankingi rozumiem jako podsumowanie roku.
Moja propozycja jest taka, żeby przyznać tytuł wystawowego psa roku, użytkowego psa roku i psa roku (wystawy + użytek)

Re: Pies Roku (?)

: środa 03 paź 2012, 07:42
autor: ZbyszekC
Ograniczenie ilości imprez jest konieczne.
Ktoś kto ma czas i kasę może się bardzo napiąć i oblatywać co tydzień jedną- dwie wystawy i nabijać punkty. Jak w pierszej edycji wielkiego brata. :gleba: A znamy takich. :D
Dla psiego uczestnika największej liczby wystaw dyplom za propagowanie rasy. Też zerżnięte od malamutów :wstydek:
Pod drugą propozycją mogę się podpisać. Tylko przy wyborze wyważyć akcenty.

Re: Pies Roku (?)

: środa 03 paź 2012, 08:01
autor: kasiawro
Ja też nie rozumiem ograniczenia podobnie jak Hania???
Skoro ktoś ma kasę, czas, chęci i ładne psy niech oblatuje każdą wystawę i za to mu chwała :silacz: i niech mu się te punkty sumują.
A jak mamy się ograniczać to dla mnie jest lekki bezsens tego rankingu, zaraz ograniczymy się do konkretnych wystaw, w konkretnej rangi i w konkretnym mieście ;)

Re: Pies Roku (?)

: środa 03 paź 2012, 08:35
autor: Iza i Sławek
:mysl_1:
Ja widzę to tak: Puchar nie jest obligatoryjny dla wszystkich, bo wtedy moglibyśmy prowadzić ranking i nagradzać tak naprawdę niezainteresowanych. Stanowi rodzaj dodatkowej konkurecji, zawodów rozłożonych w czasie.
10 imprez było tylko przykładem. Postaram się jak najdokładniej wytłumaczyć co mi sie roi ;)
etap 1 zgłoszenia - np. od grudnia do marca przyjmujemy zgłoszenia do pucharu. Zresztą czas przystąpienia jest nieistotny. Jeżeli narzucimy limit imprez (10, 12, 15 (?)) pozwoli to np. w pierwszym półroczu ostro pojeździć z suką, a w drugim zająć się odchowem szczeniąt. Brak ograniczeń foruje samce, które nie muszą robić przerw na cieczki, ciąże.
etap 2 zawody (lub jakaś inna nazwa) - dnia tego a tego, wiemy że w zawodach P.O bierze udział np 68 Ogarów i tak naprawdę tylko te śledzimy. Wiemy że te przykładowe 68 będzie brało udział w określonej liczbie imprez. Pozwoli to uniknąć (albo zminimalizować) prawdopodobieństwo przegrania np. Zw Św, Eu, Pl i klubu (zaliczył tylko cztery wystawy i zaszył/a sie w szczeniakach lub konursowych chaszczach) z egzemplarzem który zaliczył 50 wystaw i nigdy nawet rasy nie wygrał.
Zasady proste: chcesz puchar - musisz zaliczyć ileś tam imprez, (sam wybierzesz które)

Re: Pies Roku (?)

: środa 03 paź 2012, 09:23
autor: qzia
Od razu zapowiadam, że za puchar dziękuję. Mam już cały regał pucharów i nie ma kto ich odkurzać. :niewka: Co do zgłaszania psa samemu to dla mnie kolejny bez sens. Wychodzi na to, że mała grupka ludzi robi sobie konkurs, żeby się nagrodami potem podzielić. Co do ciąży to może oddzielić psy od suk i wtedy każdy ma równe szanse. Ja bym wzięła jedną osobę (albo kilka), która zbierze na koniec roku wszystkie wystawy, policzy jaki pies ile zdobył punktów i ustali kolejność. Inna osoba zbierze konkursy (tu może być problem z dogadaniem się z PZŁ) i tak samo policzy. Wybierzmy z tego użytkowych psa i sukę. Do tego wystawowych psa i sukę i na koniec jednego ze wszystkich czterech. Punkty niech będą za CWC, CACIBa i resCACIBa, BOBa, grupę. Jak miło będzie właścicielowi, który nie "ogarkuje" z nami ale dużo "konkursuje" nagle dowiedzieć się, że ma psa roku. :strach_2: Wtedy będzie wiadomo, że startował nie po zaszczyty "a bo lubi". Co do nagrody to może jakiś ładny wygrawerowany medal lub figurka ogara. Tylko nie puchar :prosze_1: :prosze_1: