Strona 4 z 17

Re: ZKwP – co sądzimy o działaniu związku?

: wtorek 03 kwie 2012, 08:09
autor: Iza i Sławek
Leszku, rozumiem "czerwonogwardyjską" :gleba: dociekliwość
Z jednej strony jest to wynik troski o dobro rasy, z drugiej brak świadomości, że 1+1=2 (Nasza cecha narodowa ? ;) )
Martwi mnie trochę postawa my - mityczni oni (w rozumieniu ZKwP, Klub OiGP)
Co do powyższej sprawy, działajmy oficjalnie. Jeżeli conajmniej trzech forumowiczów uważa że istnieje prawdopodobieństwo nieprawidłowości przy wydawaniu zezwolenia przez OKH w Olsztynie i podpisze się pod tym, wystosuję pismo do władz klubu, aby przesłały zapytanie do OKH
(dla nieuświadomionych - członkami kluby są WSZYSCY właściciele OP i GP, więc nie są to ONI)
Sławek

Re: ZKwP – co sądzimy o działaniu związku?

: wtorek 03 kwie 2012, 08:23
autor: ZbyszekC
Dla uściślenia. Nie wszyscy posiadacze ogarów. Tylko ci zarejestrowani w ZKwP są automatycznie członkami klubu.
Spełniam wszystkie warunki bycia członkiem klubu. Łącznie z opłaconą na ten rok składką. Zgłaszam wątpliwosci.
Gdzie mam Ci się podpisać?

Re: ZKwP – co sądzimy o działaniu związku?

: wtorek 03 kwie 2012, 13:47
autor: Danuta
Tak na szybko: posiałam wątpliwości, spełniam warunki bycia członkiem klubu, proszę o sformułowanie pisma. Suka młoda, za młoda, po przejściach o których powinna od dawna wiedzieć KH. Czy i jakie "szykany" miała ponosić hodowla po poprzednich "przejściach"?
Gdzie mam się podpisać?

Jestem zarobiona, więcej o przyczynach mojego działania napiszę prawdopodobnie po świętach.

Re: ZKwP – co sądzimy o działaniu związku?

: wtorek 03 kwie 2012, 18:36
autor: Danusia
Po tych dwóch skandalach popieram decyzję. Gdzie mam się podpisać?

Re: ZKwP – co sądzimy o działaniu związku?

: środa 04 kwie 2012, 08:54
autor: aganowaczek
Chciałam się nie wypowiadać, ale, że gadatliwa z natury jestem, to powiem tak: jako świeży posiadacz rasowych psów i świeżo zarejestrowanej hodowli, przejmując się bardzo przepisami odnośnie uprawnień hodowlanych i hodowli psów rasowych jestem zbulwersowana powyższymi przypadkami delikatnie mówiąc "dopuszczania" psów za młodych, bez uprawnień hodowlanych do hodowli. Ja również miałam przypadek zdrowotny z Czesną - ropomacicze, wet twierdził, że wyleczy antybiotykami, ale przy kolejnej cieczce zaleca krycie, Czesna przy kolejnej cieczce na krycie byłaby za młoda i nie zdobyłaby jeszcze uprawnień hodowlanych - i nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby kryć warunkowo za młodą sukę. Dodam, że wiązałam z nią planu hodowlane, suka wg mnie eksterierowo super, temperament i charakter świetny.
Jestem naprawdę zaskoczona takim postępowaniem. Gdzie i kiedy mam się podpisać?

Re: ZKwP – co sądzimy o działaniu związku?

: czwartek 05 kwie 2012, 04:03
autor: ogończyk
Czy Grupa Inicjatywna poprzestanie na tym konkretnie miocie hodowli "Poszły w las", czy zajmie się również wyjaśnianiem innych draństw? ( w rodzaju np "zmartwychwstania" BOHUNA czy uznania kazirodczego miotu z Lianówki, gdzie kilka szczeniąt zaginęło) . Nikt się nie bulwersuje już warunkowym miotem Samograja? Co tu jest skandalem?
Od kiedy jestem członkiem ZKwP i hodowcą trzymam się regulaminów i wiem, że wyjątkowe tryby postępowania dotyczą właśnie nieprawidłowości. (Z natury rzeczy)
Chcecie sprawdzić, czy komisja hodowlana w Olsztynie miała prawo zaufać Anecie a'propos zdrowia jej suki?

Jeżeli chodzi o psy to ja Bei i Anecie wierzę na słowo, choć się w wielu rzeczach z nimi nie zgadzam i Ich słowo muszę przełożyć na swoje. Znam je i szanuję.

Pzdr

Re: ZKwP – co sądzimy o działaniu związku?

: czwartek 05 kwie 2012, 07:12
autor: aganowaczek
aganowaczek pisze:jestem zbulwersowana powyższymi przypadkami delikatnie mówiąc "dopuszczania" psów za młodych, bez uprawnień hodowlanych do hodowli.
Miałam na myśli miot Samograja, miot Poszły w Las, miot kazirodczy. I nie tylko zaskakuje mnie ZKwP, który wydaje pozwolenia na takie krycia, ale przede wszystkim postawa hodowców, którzy takie krycia forsują.

Re: ZKwP – co sądzimy o działaniu związku?

: czwartek 05 kwie 2012, 09:54
autor: Iza i Sławek
Ogończyku, "Grupa Inicjatywna" nie powstaje i mam nadzieję że nigdy nie powstanie.
Jako członkowie ZKwP i KOiGP mamy prawo, a nawet obowiązek wykorzystywać struktury i przepisy zwiazkowe dla dobra rasy. Na forum jest płacz i psioczenie na działalność Związku, ale sami nic nie robimy. Jeżeli klub (czyli my) bedzie reagował przy podejrzeniach nieprawidłowości, to może kiedyś ktoś w jakiejś OKH troszeczkę się zastanowi i nie wyda zezwolenia.
Proszę też nie traktować tego jako krucjaty przeciwko hodowli "Poszły w Las" - Nasze forum nie powinno być salą sądową. Mam nadzieję że sprawa zakończy się pismem od OKH które zakończy sprawę. Niech tłumaczy się winny, a jak już wcześniej napisałem winnym (tzn, tym kto wydał zezwolenie) jest OKH. Dlaczego hodowla "PwL" ma udawadniać że "nie jest wielbłądem" jeżeli działała zgodnie z prawem i przepisami związkowymi ? Jeżeli złamała przepisy, to winę i karę powinien określić Związek a nie forum "Ogarkowo.pl"
Mam nadzieję że ta sprawa będzie początkiem bardziej aktywnego działania.
P.S
Wystarczy mi legitymizacja, nie potrzebuję fizycznych podpisów
S.

Re: ZKwP – co sądzimy o działaniu związku?

: czwartek 05 kwie 2012, 10:25
autor: Aszemi
Z pewnością taki ruch będzie jakąś przestrogą dla nas hodowców aby nie kombinować na boku i to mi się podoba. Skoro sami hodowcy nie potrafią żyć zgodnie z regułami pod którymi się podpisują to może musi czuwać oko kontrolne. Skończą się teksty typu "kryj przecież możesz sobie załatwić warunek" a w razie wpadek czy rodzinnych czy innych może pojawią się konsekwencje.

Ja nie słucham wiadomości nie interesuje mnie polityka i nie dlatego że nie ciekawią mnie wydarzenia z kraju i świata tylko dlatego że to wszystko to jakaś paranoja na którą nie mam wpływu więc nie mam zamiaru się tym wykańczać i tu podeszłam tak samo dzieje się to co się dzieje, nie mam na to wpływu, nie chcę się napędzać więc olewam ale może jednak możemy mieć jakiś wpływ jeśli nas będzie więcej :mysl_1: Chyba warto spróbować ;)

Re: ZKwP – co sądzimy o działaniu związku?

: czwartek 05 kwie 2012, 19:32
autor: qzia
Ja też jestem ciekawa co OKH odpowie. Popieram pomysł.
Kasia