Strona 4 z 15
Re: Bruno (Zew)
: poniedziałek 26 mar 2012, 13:40
autor: Gracze
W pierwsza sobotę wiosny odwiedziły nas dwie śliczne dziewczyny Nawojka i Feri. Radości, biegania, gryzienia było mnóstwo. Na sam koniec dziewczyny się pokłóciły, nie wiadomo czy o Bruna, czy o jego pana. Dziś Bruno jest nadal zmęczony, bo ostatni weekend był niezwykle wyczerpujący: cztery dni pod rząd bawił się z innymi psami. Tego nie wytrzyma nawet ogar!
Re: Bruno (Zew)
: poniedziałek 26 mar 2012, 13:42
autor: Gracze
Tylko Nawojka tak potrafi.
Re: Bruno (Zew)
: poniedziałek 26 mar 2012, 13:44
autor: Gracze
Poszły ze dwie michy wody.................
Re: Bruno (Zew)
: poniedziałek 26 mar 2012, 13:50
autor: Gracze
Ujęcia mamy różne, ale większość zdjęć jest nieostra, bo aparat nie nadążał za naszymi ogarami.
Re: Bruno (Zew)
: poniedziałek 26 mar 2012, 13:55
autor: Gracze
Stwierdziliśmy, że Bruno nie wygląda tak bardzo na szczeniaka. Jest duży i zachowuje się już bardzo godnie. Jeszcze tylko jak sika, to widać, że to psia dzidzia.
Re: Bruno (Zew)
: poniedziałek 26 mar 2012, 17:55
autor: BasiaM
Re: Bruno (Zew)
: poniedziałek 26 mar 2012, 18:00
autor: ania N
Klawy ogarek z niego wyrasta.

I dziewczyny wymęczyły za wszystkie czasy.
A co do siusiania - to ok. roku nogę zacznie podnosić.

Re: Bruno (Zew)
: wtorek 27 mar 2012, 21:48
autor: szymki
Fajnie, że wyszło Wam tyle zdjęć.
Dwie mordy w misce są rewelacyjne

Re: Bruno (Zew)
: piątek 30 mar 2012, 13:28
autor: Gracze
Dotarły do nas zdjęcia ze spaceru 23 marca. Odwiedzili nas przyjaciele z Brusem, wziętym z psiego sierocińca kumplem Bruna. Spacerek był równie piękny jak pogoda.
Re: Bruno (Zew)
: piątek 30 mar 2012, 13:31
autor: Gracze
Mamy piękne łąki, rowy, zagajniki i ścieżki. Każdy spacer to przygoda.