
Nigdy nie kwestionowałem tego werdyktu sędziego.
Ale nie uwierzę, że doświadczony sędzia który pomagał wybrać skojarzenie nakazał się spieszyć bo za pół roku pies będzie już nic nie wart.

Zbyszku nigdy nie wiadomoZbyszekC pisze:Ale nie uwierzę, że doświadczony sędzia który pomagał wybrać skojarzenie nakazał się spieszyć bo za pół roku pies będzie już nic nie wart.
Podkreslenie moje. Przyznam, że nie rozumię tego sformułowania.aneta pisze:A nie przyszło wam do głowy, że ten sędzia za pół roku, to sam użyje tego psa do skojarzenia jak wszystko pójdzie OK.
A co to za insynuacja że akurat ten sędzia ma sukę ogaraaneta pisze:A nie przyszło wam do głowy, że ten sędzia za pół roku, to sam użyje tego psa do skojarzenia jak wszystko pójdzie OK.
Też nie rozumiemZbyszekC pisze:Podkreslenie moje. Przyznam, że nie rozumię tego sformułowania.aneta pisze:A nie przyszło wam do głowy, że ten sędzia za pół roku, to sam użyje tego psa do skojarzenia jak wszystko pójdzie OK.![]()
A jaki sędzia byłby w stanie przeprowadzić analizę rodowodu u psów u których nie przeprowadza się żadnych wiarygodnych badań pod kątem chorób genetycznych? Tylko taki, który "siedzi" w rasie.Aszemi pisze:A co to za insynuacja że akurat ten sędzia ma sukę ogaraaneta pisze:A nie przyszło wam do głowy, że ten sędzia za pół roku, to sam użyje tego psa do skojarzenia jak wszystko pójdzie OK.
Miałam się nie odzywać, bo w sumie nic mi do tego i niewiele mnie to obchodzi...samograj pisze:gwoli wyjaśnienia:
Egar uczestniczył w sumie w 21 wystawach. Jest Zw. Mł. Klubu i najlepszym juniorem wystawy klubowej. A na międzynarodowej wystawie w Sopocie zdobył tytuł Zwycięzcy Rasy mimo, iż było tam wystawianych 6-ciu reproduktorów (z informacji jakie uzyskaliśmy - dwa z nich uzyskały ocenę BDB, jeden - NDO). Z kolei w rankingu najlepszych szczeniąt Opolszczyzny uplasował się na IV miejscu, Najlepszy junior - IV lokata oraz Najlepszy z ras Polskich - III miejsce.
W marcu i kwietniu został zgłoszony na trzy kolejne wystawy. Ponadto p. Krzysztof (własciciel Egara) przywiązuje ogromną wagę do użytkowości rasy. W związku z tym Egar uczestniczył w konkursach psów myśliwskich, również z sukcesami.
Proszę nie sądzić, że wybór nie był przemyślany, nie był na zasadzie:Wszystko konsultowane było z sędzią kynologicznym, którego, jako niedoświadczeni, poprosiliśmy o pomoc w wyborze odpowiedniego partnera dla naszej suni. Rodowód był dokładnie sprawdzony m.in pod kątem występowania ewentualnych chorób genetycznych. Natomiast pisemna zgoda na krycie została wydana przed kryciem.weszynoska pisze:para zgadała się na zasadzie..no to jak?? zrobimy sobie szczenięta??? Papiery się załatwi
Dziękujemy wszystkim, którzy cieszą się razem z nami:)
Pozdrawiamy