
Zachowanie psa i sposoby radzenia sobie z nim
Re: Zachowanie psa i sposoby radzenia sobie z nim
Moje dorosły już dawno a codziennie wieczorem mamy łóżka wywrócone do góry nogami 



Re: Zachowanie psa i sposoby radzenia sobie z nim
Nasz też tak robił, spoko
Do tej pory mu się zdarza, chociaż dużo rzadziej.

Re: Zachowanie psa i sposoby radzenia sobie z nim
Dzieki za pomoc
Re: Zachowanie psa i sposoby radzenia sobie z nim
Raptor rzadko załatwi się w domu bo wychodzimy z nim co 2 godziny. Można prosic o jakieś porady jak nauczyć psa piszczenia pod drzwiami jak mu się chce albo inne?
Re: Zachowanie psa i sposoby radzenia sobie z nim
A w ogóle zdarza mu się piszczeć pod drzwiami?
Re: Zachowanie psa i sposoby radzenia sobie z nim
Kiedyś tylko po przebudzeniu raz pisknął w kojcu a następni poszedł do pokoju i się załatwił. Nigdy nie piszczał pod drzwiami
Re: Zachowanie psa i sposoby radzenia sobie z nim
Odpuść , czy będziesz się szarpał , często wychodził, stresował , czy też podejdziesz do tematu spokojnie to pies i tak się nauczy czystości i to w takim tempie jakie mu będzie odpowiadało.
Mam wrażenie, na razie poparte małą praktyką własną, że ogary raczej późno uczą się czystości.
Obu moim sukom i tej zdrowej i tej chorej "wpadki" zdarzały się już długo po opanowaniu tematu.
Stwórz warunki by psiak mógł komfortowo się wysikać w domu jeżeli nagle będzie musiał np na stałe rozłożony na balkonie ręcznik(oczywiście zmieniany po zabrudzeniu), drugi gdzieś w korytarzu.
I spokój, spokój , spokój. Nawet nie zauważysz jak się nauczy czystości. Oczywiście częste wychodzenie jest konieczne ale też bez przesady.
_______________
Małgosia&S&C
Mam wrażenie, na razie poparte małą praktyką własną, że ogary raczej późno uczą się czystości.
Obu moim sukom i tej zdrowej i tej chorej "wpadki" zdarzały się już długo po opanowaniu tematu.
Stwórz warunki by psiak mógł komfortowo się wysikać w domu jeżeli nagle będzie musiał np na stałe rozłożony na balkonie ręcznik(oczywiście zmieniany po zabrudzeniu), drugi gdzieś w korytarzu.
I spokój, spokój , spokój. Nawet nie zauważysz jak się nauczy czystości. Oczywiście częste wychodzenie jest konieczne ale też bez przesady.
_______________
Małgosia&S&C
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Re: Zachowanie psa i sposoby radzenia sobie z nim
To na razie może być trudno go tego nauczyć - bo piszczenia pod drzwiami uczy się poprzez wyłapywanie, a żeby zachowanie wyłapać to musi ono zaistnieć. A są sytuacje kiedy wyraźnie kreci się pod drzwiami?
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Zachowanie psa i sposoby radzenia sobie z nim
Z wiekiem pęcherz nabierze takiej mocy, że nie będzie potrzeby piszczenia. Pies po prostu będzie wytrzymywał od spaceru do spaceru... a gdy juz nie będzie mógł..to da znać, trzeba tylko obserwować jak. jeden będzie piszczał pod drzwiami, drugi będzie się kręcił po domu i popiskiwał,albo będzie się upominał inaczej.
Re: Zachowanie psa i sposoby radzenia sobie z nim
Ja mam zupełnie inne doświadczenia. Moje bardzo szybko uczyły się czystości i zazwyczaj już po skończeniu 3-4 miesiąca wpadek nie było. Frajda siknęła w domu jako szczeniak chyba dwa razy. Ale u mnie jak szczeniak kończy dwa miesiące to poza sytuacjami kiedy na długo zostaje w domu sam nie ma przyzwolenia na sikanie w domu - żadnych gazet, mat itp.SARABANDA pisze: Mam wrażenie, na razie poparte małą praktyką własną, że ogary raczej późno uczą się czystości.
Obu moim sukom i tej zdrowej i tej chorej "wpadki" zdarzały się już długo po opanowaniu tematu.