Strona 4 z 55

Re: W Radomiu, pies w typie ogara

: niedziela 20 lis 2011, 15:51
autor: bea100
Tutaj- żaden problem- wiadomo ile kosztuje paliwo itd itd.
Fundusz czeka!

Re: W Radomiu, pies w typie ogara

: niedziela 20 lis 2011, 15:54
autor: bea100
beata pisze:Ten psiak coś mi zrobił. Fizycznie nie mogę pomóc, bo za daleko, ale przynajmniej finansowo mogę go wspomóc. Tyle, że wcześniej nie uczestniczyłam w takich akcjach, więc nie wiem, czy jakby co, to wpłacać na fundusz ogarkowy, czy bezpośrednio osobie, która się w to zaangażuje.
Kochana :szacun_1: , wpłacaj na fundusz. Będziemy z niego brać by pomóc temu biedakowi.

Re: W Radomiu, pies w typie ogara

: niedziela 20 lis 2011, 16:03
autor: EiMI
Pieniążki zawsze przez fundusz :P Jesteśmy organizacyjnie transparentni :silacz: A to rzadkość ;)

Re: W Radomiu, pies w typie ogara

: niedziela 20 lis 2011, 16:08
autor: martaimicho
EiMI trzymam kciuki.
Dasz radę,masz gadane,dobrze Ci z oczu patrzy..
a kasą się nie martw :silacz:
Marta

Re: W Radomiu, pies w typie ogara

: niedziela 20 lis 2011, 16:11
autor: bea100
Schrony chętnie wydają psy, tam wszystko trzeszczy w szwach od ich totalnego nadmiaru...

Re: W Radomiu, pies w typie ogara

: niedziela 20 lis 2011, 16:20
autor: bea100
Spokojnie, pogadamy, przygotujemy się...

Re: W Radomiu, pies w typie ogara

: niedziela 20 lis 2011, 16:31
autor: EiMI
martaimicho pisze:EiMI trzymam kciuki.
Dasz radę,masz gadane,dobrze Ci z oczu patrzy..
a kasą się nie martw :silacz:
Marta
Martuś, ale to chyba nie ja go będę zabierać, poza tym ja mam alergię na schrony. Wyję niemiłosiernie.

Re: W Radomiu, pies w typie ogara

: niedziela 20 lis 2011, 16:32
autor: kasiawro
Ktoś pytał, czy taki jest w Polsce, ja uważam że rodowodowego nie ma- być może jakiś bez papierowy, ale i tak bardzo dla mnie dziwne. Ktoś kto kupiłby takowego psa to jak dla mnie tylko myśliwy- tak sobie myślę....
Rozesłałam info po znajomych od VI grupy, zobaczymy może coś wiedzą o takim egzotyku. Poszukam jeszcze namiarów na chłopaka, który posiada i wystawia Gońsze Szwajcarskie, może tez coś wie.
Co do tymczasu w Głogowie to EiMI musisz mieć świadomość, że nie wiemy jak pies zachowuje się w domu, z dziećmi, z innymi psami. Przecież my nic o nim nie wiemy.....? Ja nie chce być złą wróżką, ale aby nie było potem kłopotu, że na już potrzebny jest inny dom :mysl_1:
Fundusz ogarkowy jak najbardziej się do tego nadaje i koniecznie musimy wspomóc EiMi na te wszystkie smyczki, obroże i paliwo. Nikomu z nieba pieniądze nie lecą, a na funduszu po to są te składkowe pieniądze.
Ja sobie tak myślę, że najlepiej aby faktycznie go Jacek od Fiorda wyciągnął. Zawsze może powiedzieć że na polowaniu dewizowym koledze z Francji/Szwajcarii zgubił się i teraz w jego imieniu odbiera. Myślę, że to dobry pomysł, taki "egzotyczny pies" to w Polsce się nie trafia.

Re: W Radomiu, pies w typie ogara

: niedziela 20 lis 2011, 16:39
autor: Paula
kasiawro pisze:Zawsze może powiedzieć że na polowaniu dewizowym koledze z Francji/Szwajcarii zgubił się i teraz w jego imieniu odbiera. Myślę, że to dobry pomysł, taki "egzotyczny pies" to w Polsce się nie trafia.
To mi też przyszło do głowy, do Polski przyjeżdżają ludzie z różnych europejskich krajów, by polować, zawsze mógł się komuś zgubić...

Re: W Radomiu, pies w typie ogara

: niedziela 20 lis 2011, 16:42
autor: bea100
Dobrze, że mamy taką burzę mózgów ;)
Co wiele głów, to nie jedna.

EiMI- zastanów się nad tym co napisała Kasiawro proszę. Chyba, że masz miejsce, gdzie pies mógłby mieć spokój i być oddzielony i powoli socjalizowany...jeszcze kwestia weta, badań itd bo to pies ze schronu...Na razie wiemy tyle od Elizy, że pies wykończony psychicznie...
W razie czego mamy w Koluszkach DT, gdzie Ajlii ma wprawę w różnych przypadkach i wyciąga z nich psy od lat.