Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Napisałaś, że jest aktywny a wychodzi na spacery raz w tygodniu. To mnie się jakoś nie zgadza.

Doga niemieckiego to ja bym nie nazwała psem praktycznym

I czy ogar leniwy ? Ja wiem, że mój jeszcze młodziutki, ale jakoś po nim tego lenistwa nie widać za bardzo

Poza tym, mam wrażenie, że ogar dostosowuje "krok" do właściciela - jak leżysz przed telewizorem - on dołączy, jak ruszasz w plener - nie pogardzi...

Włos a nie sierść mają jeszcze Yorki i to są bardzo aktywne psy A i linieją mniej niż ogar, fafluna u Yorka też nie uświadczysz więc może taki... ?

wilczarz irlandzki - okazały, spokojny, gubi mało sierści, towarzyski i piekny. Należy uważnie wybierać szczeniaka, bo większość chorób jest wrodzona.

moim zdaniem jedynym ich minusem jest cena

Dzięki za porady, ale chwilowo akcja wstrzymana, ich syn został ugryziony przez psa

Bohun pisze:wilczarz irlandzki - okazały, spokojny, gubi mało sierści, towarzyski i piekny. Należy uważnie wybierać szczeniaka, bo większość chorób jest wrodzona.

moim zdaniem jedynym ich minusem jest cena

No jeszcze cena i problemy zdrowotne też można zaliczyć do minusów

hania pisze:

Bohun pisze:wilczarz irlandzki - okazały, spokojny, gubi mało sierści, towarzyski i piekny. Należy uważnie wybierać szczeniaka, bo większość chorób jest wrodzona.

moim zdaniem jedynym ich minusem jest cena

No jeszcze cena i problemy zdrowotne też można zaliczyć do minusów

no i może rozmiar

jeszcze długość życia

dor pisze:

hania pisze:

Bohun pisze:wilczarz irlandzki - okazały, spokojny, gubi mało sierści, towarzyski i piekny. Należy uważnie wybierać szczeniaka, bo większość chorób jest wrodzona.

moim zdaniem jedynym ich minusem jest cena

No jeszcze cena i problemy zdrowotne też można zaliczyć do minusów

no i może rozmiar

Rozmiar dziala na korzysc

Ej, a jest tam kto kto wie cóś więcej niż wujek w goglach o rasie leonberger? Zafascynowały mnie 2 suki tej rasy...Pierwsza - w typie ale chyba bardzo w typie - niesamowicie zrównoważona, zawsze bez smyczy, duża ale nie za ciężka, bardzo szlachetna w ruchu i wyrazie, nie nachalna, wpatrzona w Pana Niestety padła na skręt kiszek Pan - znajomy spacerowy- tym razem kupił rodowodową... Też mnie zachwyciła. Nie są tak puchate i sfilcowane jak np. bernardyny, suki nie są też takie misiowate tylko dużo smuklejsze. Piękne psy Poza skłonnością do skrętu kich i w niewielkim stopniu do dysplazji(też niewymagane prześwietlenie i rzadko w znacznym stopniu dotyka tę rasę ale uważać w okresie wzrostu trzeba...) niewiele wyczytałam. Mało hodowli chyba i większość ma i psy i suki...Zawsze się wtedy zastanawiam czy jest szansa poprowadzić sensowną hodowlę skoro wszystkie reproduktory kryją stale te same matki