Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

W Siedlance skręcasz w lewo, jeśli jedziesz od Rzeszowa albo w prawo, jeśli od Mielca.
A potem to już droga kręta i wąska doprowadzi Was prościutko do celu. Po lewej stronie drogi- stawik i namioty i domek.
Tez miałyśmy tam być. Nie będziemy. Szkoda. Smutno

chmurka pisze:W Siedlance skręcasz w lewo, jeśli jedziesz od Rzeszowa albo w prawo, jeśli od Mielca.
A potem to już droga kręta i wąska doprowadzi Was prościutko do celu. Po lewej stronie drogi- stawik i namioty i domek.

Dzięki wielkie!
Czyli chyba dam radę

chmurka pisze:Tez miałyśmy tam być. Nie będziemy. Szkoda. Smutno

O! Jako to???
No przecież się umawialiśmy chyba jakoś w Lublinie....tak się nie robi

Eminkę wczoraj napadł amstaff. Ona była na smyczy, on luzem. Nie chciał jej pogryźć, chciał ja zabić. Przewrócił na plecki, szarpał kłami za gardło. Gdyby nie solidna skórzana obroża, już by jej nie było.
Codziennie zastrzyki, płukanie ran- trzy dziury po kłach w szyjce. Czwarty kieł wbił się w obrożę. Solidna, dobra firma WOZA
Obroża do wyrzucenia, pies do leczenia.
Żyje
To najważniejsze.

O masz! To się faktycznie porobiło
No strasznie przykro...chociaż chciałoby się powiedzieć "szczęście w nieszczęściu".
Duuużo zdrówka dla Emki - żeby wszystko się szybko zagoiło bez problemów.

Strasznie szkoda, że was nie będzie
zdrówka dla Emki

Ej no obiecałyscie sie kurować i wpaść towarzysko a ja Cię trzymam za słowo

Uff! No to mapa przestudiowana
Ja spakowana, pogoda zamówiona

Chmurka, przyjedż choć na chwilkę, co ?
Pozdrawiam bardzo serdecznie.

Wróciłam! Było super!
Więcej jak się odgruzuję i ogarnę
Ale powiem nieskromnie - foty mam niezłe bo i momenty były

Ogary górą!!!!!dały czadu w zagrodzie ... w poniedziałek może wrzucę jakieś zdjęcia