Strona 4 z 35
Re: Nugat Olfactus C:
: środa 09 lut 2011, 11:50
autor: Grzegorz
W tej kuchni to jakbym widział Dryfa

mimo, że nic nie dostanie to i tak będzie uparcie siedział i siediał i siedział i siedział i siedział? i siedział!

Re: Nugat Olfactus C:
: środa 16 lut 2011, 10:02
autor: eliza
Dzisiaj chwalimy Nugata za przedwczoraj
Co prawda mnie przy tym nie było, ale...
Było chyba południe, babcia chora na zapalenie płuc, sama w domu z Nugatem. Nugat szaleje po podwórku, bawi się. W pewnym momencie podjeżdża samochód. Wysiada dwóch wysokich osobników płci męskiej. Babcia pomyślała "pewnie prad/woda/gaz". Nugat też ich zobaczył, wrócił się do bocznego wejścia domu, tak, że widział ich, ale z pewnej odległosci i zaczął szczekać. Podobno potężnie, jak dorosły psiak (już raz tak obszczekał swoją koleżankę przez płot). Tamci się trochę wystraszyli, wsiedli w samochód i podjechali do naszej działki z boku, trochę dalej od domu. Mogli tam spokojnie przebywać, bo jedna działka jest niezabudowana. Zaintrygowana babcia podeszła do drugiego okna trzymając telefon, tak by w każdej chwili mogła zadzwonić na policję. Zobaczyła, że zaczęli wspinać się na ogrodzenie, wiec szybko otworzyła drzwi Nugatowi. Oni też to zobaczyli, szybko wsiedli do auta i pojechali. Na szczęście
a rok temu ktoś okradł sąsiadów dwa domy dalej
Tak więc można powiedzieć Nugat-bohater
Poza tym dzisiaj był pierwszy glut na nosie!

Re: Nugat Olfactus C:
: środa 16 lut 2011, 19:03
autor: zybalowie
Jotka pisze:i ten niezwykle ugrzeczniony "siad kuchenny"

.
I to skromne łapki wygięcie

Re: Nugat Olfactus C:
: środa 16 lut 2011, 19:44
autor: AsiaB
Re: Nugat Olfactus C:
: środa 16 lut 2011, 21:07
autor: hania
Dzielny Nugat

Re: Nugat Olfactus C:
: środa 16 lut 2011, 21:12
autor: wszoleczek
A glut na nosie widzieli niedoszli włamywacze? Bo to też często odstrasza

Re: Nugat Olfactus C:
: środa 16 lut 2011, 21:43
autor: eliza
Nie, bo glut na nosie był dopiero dzisiaj, przy okazji zabawy

Re: Nugat Olfactus C:
: czwartek 17 lut 2011, 17:18
autor: eliza
Trochę zdjęć teraz, bo potem wyjeżdżam i przez dwa tygodnie nie będzie sie za dużo działo tutaj
Zdjecia niestety tylko domowe, bo ja do zdjęć na spacerach głowy nie mam, wczoraj zgubiłam rękawiczkę i mało co aparat zostawiłabym w polu, więc
ale sie nastepnym razem postaram, naprawdę
Poza tym ten pies nie lubi aparatów ani zdjęć, jak tylko widzi, że robię mu zdjęcie, to się odwraca albo sobie idzie.
Re: Nugat Olfactus C:
: czwartek 17 lut 2011, 18:48
autor: ania N
No takie pyszczki mnie rozwalają. Robię się miękka i pozwalam na wszystko.

Re: Nugat Olfactus C:
: poniedziałek 28 lut 2011, 10:46
autor: wszoleczek
Dowody miłości trochę takie hardkorowe
