Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

o kurcze
piszcie co i jak, miejmy nadzieje ze to z innego powodu, po prostu kiepkski zbieg okolicznosci

Ojej - trzymam kciuki, żeby przeszło.

Ja też mam alegię na Orika - jak z nim jadę samochodem dłużej niż godzinę to tragedia - oczy mnie szczypią, łzawią, katar przeraźliwy. Tylko, że Oriczek jest podwórkowy i na codzień mi to w ogóle nie przeszkadza. Ale wiem, co to za "przyjemność"

Trzymamy kciuki, żeby wszystko się ułożyło
Może to alergia na jakieś rośliny, drzewa, które teraz przekwitają albo zaczynają jesiennie kwitnąć
Zdrowia życzymy i czekamy na wieści z zaciśniętymi kciukami

Nie dało rady. Skierusia u mnie. Szukamy domku

i jak tam u Skierki??? jakies potencjalne domy??

Rozmawiam.
Koresponduję.

Ale żadna wiążąca 100% decyzja z mojej strony jeszcze nie zapadła.

Mam wieści.
Skierka ma domek w W-wie, wspaniała świadoma problemu przemiła para, mają ogród i las niedaleko...taki domek wymarzony przeze mnie ... a Skierka? Miewa się tam i czuje doskonale i coraz lepiej mimo, że jest tam 2 letnia suczka (wrażliwa i wyjątkowa- choć gończa). Skierka (i Śliwka) są prowadzone od początku przez behawiorystę, wszystko jest tam odpowiednio ustawione pod jego dyktando. Obie suczki się polubiły i zgadzają (jak na razie, odpukać).
Opiekunowie - zakochani w ogarach- zakochani w Skierce.
Namawiałam na szkołę ale to zapewne za jakiś czas.

Wszystko od piątku- mocno i jeszcze raz odpukać- doskonale...oby tak dalej...

Zaprosiłam jej opiekunów na nasze forum i do integracji ogarzej i mam nadzieję, że tu zawitają

Ufff
Super wieści
Oby tak dalej
Prosimy opiekunów Skierki do założenia bloga swoim suniom
Z dużą ilością zdjęć

Cudowne wieści od samego poniedziałku
Będzie dobrze , na pewno
Trzymamy kciuki i czekamy na wieści od nowych opiekunów Skierusi

No i na fotki koniecznie czekamy